

Wola życia, której nie złamie rak! Klaudia potrzebuje Twojej pomocy!
Cel zbiórki: pokrycie kosztów związanych z leczeniem nowotworu
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: pokrycie kosztów związanych z leczeniem nowotworu
Opis zbiórki
Nie myślałam, że można się tak bać. Piszę te słowa i czuję, że zaczyna brakować mi tchu. Mieliśmy żyć długo i szczęśliwie. Mieliśmy wspólnie realizować plany i marzenia. Dzisiaj to wszystko nie ma żadnego znaczenia. Toczymy nierówną walkę z okrutnym przeciwnikiem i czasem!
Klaudia była taka energiczna, pogodna. Nikt z nas nie mógł przeczuwać tragedii, jaka już za chwilę miała wedrzeć się do naszego życia. W marcu córeczka zaczęła skarżyć się na ból nogi, po kilku dniach jednak wszystko wracało do normy. Klaudia wcześniej nigdy nie chorowała, nie narzekała, więc dopiero w lipcu po upadku na rowerze, zaczęliśmy więc szukać pomocy. Kiedy chirurg zobaczył zdjęcie RTG nogi, od razu wiedział, że to bardzo poważna sprawa.
Niestety, konsultacje, badania i wszechobecna pandemia, sprawiały, że wszystko mocno przeciągało się w czasie. Dopiero 19 października nasz zwyczajny świat uległ zawaleniu. Wtedy usłyszeliśmy diagnozę, która zmroziła krew w żyłach. Oteosarcoma - złośliwy nowotwór tkanki kostnej. Życie naszej córeczki jest w śmiertelnym zagrożeniu!
Rozpoczęliśmy już walkę. Klaudia jest po pierwszej chemioterapii, wkrótce czeka ją kolejny cykl, a po nim operacja. Lekarze nie wiedzą, czego się do końca spodziewać. Jak usłyszeliśmy, na zdjęciach może być widać jedno, a po otwarciu kolana - drugie. Optymistyczna wersja mówi o konieczności wstawienia endoprotezy w miejsce kolana, pesymistyczna - amputację...
Leczenie ma trwać łącznie około 1,5 roku. Szpital w Warszawie znajduje się ponad 500 km od naszego domu, przez co same dojazdy stanowią nie lada wydatek. Do tego specjalistyczne leki, wiele godzin rehabilitacji, a być może nawet proteza! Dzisiaj trudno przewidzieć ostateczny bilans, ale nie ma wątpliwości, że mocno uderzy nas po kieszeni. Dlatego dziś dzielę się z Tobą naszą trudną historią i proszę o wsparcie w ratowaniu Klaudii...
Agata - mama
- Wpłata anonimowa107 zł
- Wpłata anonimowa127 zł
- Wpłata anonimowa100 zł
- Danuta Ch.50 zł
Trzymaj się.
- Wpłata anonimowa10 zł
Życzę dużo sił, wiary i wygrania walki
- Wpłata anonimowa50 zł