Skarbonka zakończona
Skarbonka

Staszek dla Tadka

Skarbonka została założona z inicjatywy organizatora, który odpowiada za jej treść.

Rok 2020 nie był łaskawy dla nikogo. Dla nas miał mało pozytywnych zwrotów akcji ale to właśnie w 2020 poznałam Magdę Piotra i Tadzia. Trafiliśmy do szpitala w tym samym czasie tuż przed Sylwestrem w grudniu, nasze dzieci operacje miały w tym samym tygodniu. Tadzio był głównym spacerowiczem korytarza kardiologii, Piotr wieczorami pracwał w kuchni dla rodziców, a Magde często widywałam biegnącą z hotelu matek w kraciastej piżamie na oddział.

Przed pójsciem Stasia na operację się nie znaliśmy, ja całe dnie spędzałąm w sali bo Stasia leczono na zapalenie płuc. Pierwszy raz rozmawialiśmy na POPie w dzień operacji Tadzia. Tej operacji, która miała zakończyć się całkowitą korektą wady serca Tadka. Nie zakończyła się, ponieważ w trakcie się wycofano. Nie skorygowano wady. Tadzio ze Stasiem spędzili długie dni na POPie. Oboje właśnie tam leżąc skończyli 6 miesięcy żcyia. Pewnie razem świętowali, a nas rodziców nie zaprosili...

Teraz Tadzio ma szansę na korektę wady jakiej nie wykonano w Polsce, to właśnie ta korekta pozwoli mu żyć jak zdrowe dziecko. Pozwoli mu biegać uprawiać sport. Dzięki tej operacji Tadzia wada serca moze zostać tylko wspomnieniem. 

 

Zuzanna Łukaszewicz

Niedawno cieszyliśmy się z zakończenia pierwszej zbiórki dla Tadzia - dzięki Wam dobrym ludziom w skarbonce Stasia udało się zebrać ponad 3 tysiace złotych, a jeszcze więcej na licytacjach. Teraz kwota jest wyższa, dlatego podbijamy stawkę. Proszę wesprzyjcię zbiórkę Tadzia, jeśli nie możecie wpłacić to prosze udostępnijcie każda złotówka i każde udostępnienie ma znaczenie.

1450 złWsparło 29 osób

Wszystkie środki zebrane na skarbonce trafiły
bezpośrednio
na subkonto Podopiecznego:

Przekaż 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0077289 Tadeusz

Rok 2020 nie był łaskawy dla nikogo. Dla nas miał mało pozytywnych zwrotów akcji ale to właśnie w 2020 poznałam Magdę Piotra i Tadzia. Trafiliśmy do szpitala w tym samym czasie tuż przed Sylwestrem w grudniu, nasze dzieci operacje miały w tym samym tygodniu. Tadzio był głównym spacerowiczem korytarza kardiologii, Piotr wieczorami pracwał w kuchni dla rodziców, a Magde często widywałam biegnącą z hotelu matek w kraciastej piżamie na oddział.

Przed pójsciem Stasia na operację się nie znaliśmy, ja całe dnie spędzałąm w sali bo Stasia leczono na zapalenie płuc. Pierwszy raz rozmawialiśmy na POPie w dzień operacji Tadzia. Tej operacji, która miała zakończyć się całkowitą korektą wady serca Tadka. Nie zakończyła się, ponieważ w trakcie się wycofano. Nie skorygowano wady. Tadzio ze Stasiem spędzili długie dni na POPie. Oboje właśnie tam leżąc skończyli 6 miesięcy żcyia. Pewnie razem świętowali, a nas rodziców nie zaprosili...

Teraz Tadzio ma szansę na korektę wady jakiej nie wykonano w Polsce, to właśnie ta korekta pozwoli mu żyć jak zdrowe dziecko. Pozwoli mu biegać uprawiać sport. Dzięki tej operacji Tadzia wada serca moze zostać tylko wspomnieniem. 

 

Zuzanna Łukaszewicz

Niedawno cieszyliśmy się z zakończenia pierwszej zbiórki dla Tadzia - dzięki Wam dobrym ludziom w skarbonce Stasia udało się zebrać ponad 3 tysiace złotych, a jeszcze więcej na licytacjach. Teraz kwota jest wyższa, dlatego podbijamy stawkę. Proszę wesprzyjcię zbiórkę Tadzia, jeśli nie możecie wpłacić to prosze udostępnijcie każda złotówka i każde udostępnienie ma znaczenie.

Wpłaty

Sortuj według