

Piotr Kowalski, 32 lata
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
22 czerwca, dokładnie w dzień swoich 29 urodzin Piotr został pobity przez nieznanych napastników, którzy uciekli. Piotr stracił 2,5 litra krwi zanim przyjechało pogotowie, jego życie wisiało na włosku.
W wyniku napaści Piotr miał uszkodzoną tętnice i wiele innych żył wraz ze ścięgnami w lewym podudziu. Jego lewa noga jest całkowicie bezwładna, było ryzyko amputacji. Uderzenie maczetą złamało kość piszczelową i strzałkową.
- Dziękuję Bogu, że żyje. Mimo wszystko już do końca życia będę niepełnosprawny. Będę powłóczył stopą po ziemi. Nie odzyskam sprawności, czucia, poczucia stabilności i ruchu w stopie. - mówi Piotr.
Życie nigdy nie oszczędzało Piotra - przed wypadkiem opiekował się babcią i mamą. Teraz sytuacja jest bardzo trudna, nie starcza środków na życie, a co dopiero na potrzebną rehabilitację i leczenie Piotra. To jedyny sposób, żeby stanął na nogi i wrócił do pracy. Dlatego tak bardzo jest potrzebna pomoc ludzi dobrej woli!
- Wpłata anonimowaX zł
Trzymaj się tam od legii
- Wpłata anonimowa5 zł
- Wpłata anonimowa50 zł
- Wiola15 zł
- Wpłata anonimowa100 zł
Darowizna przekazana na zbiórkę Leczenie, sprzęt medyczny i rehabilitacja
Darowizna przekazana na zbiórkę Leczenie, sprzęt medyczny i rehabilitacja