

Wojownik wielkości ludzkiej dłoni. Walczymy ze skutkami wcześniactwa Krzysia!
Cel zbiórki: Roczna rehabilitacja Krzysia
Cel zbiórki: Roczna rehabilitacja Krzysia
Aktualizacje
Dziękujemy!
My Rodzice Krzysia chcielibyśmy podziękować wszystkim bez wyjątku za dotychczasowe wsparcie nie tylko finansowe jak również ciepłe słowa otuchy, które napływają z różnych stron. To dzięki Wam Nasz Syn ma szansę na lepszy start w tej nierównej walce. Dlatego dziękujemy z całego serca i przesyłamy pozytywną energię.

Jeśli chodzi o postępy Krzysia to są one mocno widoczne, nawet Pani rehabilitantka jest pełna podziwu i Nas chwali i motywuję do dalszej walki.
Krzysiu potrafi już pięknie się wspinać. Ostatnio nawet wspiął się i stanął na nóżki w łóżeczku. Potrafi trzymany za rączki zrobić już kroki do przodu, może nie są one jeszcze tak idealne, ale najważniejsze że są chęci.Krzysiu coraz bardziej jest ciekawy świata i nie interesuję już go pozycja leżącą i siedzącą. Wręcz przeciwnie wyrywa się i chce już świat oglądać z góry. Dlatego trzymamy mocno kciuki i mamy nadzieję, że lada chwila i zacznie samodzielnie chodzić.
Kończą się pieniądze na walkę o zdrowie Krzysia!
Serdecznie Dziękujemy za dotychczasową okazaną pomoc i wsparcie. Niestety nastały przykre czasy, wirusowe czasy, przez które rehabilitacja Krzysia musiała zostać wstrzymana.
Cały czas jesteśmy dobrej myśli, że to wszystko szybko minie i znowu będziemy mogli wrócić do ćwiczeń. Krzysiu robi postępy, rehabilitacja przynosi zamierzone efekty :)

Potrafimy już siedzieć i stać trzymając się, jest to dla mnie duży wysiłek ale nie poddaję się.
Kręgosłup i rączki są jeszcze słabe i ma problem z podniesieniem własnego ciężaru ciała. Na zdjęciach widać efekty ciężkiej pracy.
Opis zbiórki
Krzyś urodził się w 7 miesiącu ciąży. Gdy się pojawił na świecie, ważył mniej, niż kilogram. Najmniejsza pieluszka była na niego dużo za duża. Nie było innego wyjścia, tylko inkubator i dług czas oczekiwania, czy Krzyś przeżyje. Bo na samym początku była to walka o życie. Gdy wygrał, musiał stawić czoło powikłaniom związanym ze wcześniactwem.
Krzyś pokonał sepsę, masywny krwotok płucny, odrespiratorowe zapalenie płuc, martwicze zapalenie jelit, zakażenie układu moczowego, przepuklinę pachwinową i wiele innych. Na szczęście po długich 4 miesiącach mogliśmy wyjść ze szpitala.

Dzięki staraniom i pomocy wielu specjalistów oraz intensywnej rehabilitacji stawiamy powoli, lecz nieustannie kolejne kroki, aby dogonić rówieśników. Tylko stała i długotrwała fizjoterapia jest najlepszym lekarstwem dla Krzysia. Proszę, pomóż mi zebrać środki, abym nie musiała zrezygnować z ćwiczeń synka tylko dlatego, że zabrakło mi na nie pieniędzy.
Ogrom problemów generuje również ogrom wydatków, wiele spraw załatwiamy prywatnie, aby nie zwlekać. Dostępność i czas oczekiwania w przypadku niektórych lekarzy w ramach NFZ jest za długi.
Zwracamy się z ogromną prośbą o wsparcie na finansowanie w głównej mierze rehabilitacji Krzysia, aby mógł mieć lepszy start w tej nierównej walce oraz żeby wcześniacze problemy zostały tylko niemiłym wspomnieniem.
Rodzice
- Anonimowy Pomagacz100 zł

Darowizna przekazana przez skarbonkę Tu SiePomaga w UK dla Krzysia Jakubowskiego
- A Binkowska ostatnie kroki do mety💚30 zł
Darowizna przekazana przez skarbonkę Tu SiePomaga w UK dla Krzysia Jakubowskiego
- Magda A5 zł
Darowizna przekazana przez skarbonkę Tu SiePomaga w UK dla Krzysia Jakubowskiego

Darowizna przekazana przez skarbonkę Tu SiePomaga w UK dla Krzysia Jakubowskiego

Darowizna przekazana przez skarbonkę Tu SiePomaga w UK dla Krzysia Jakubowskiego