Leon Rutkowski - zdjęcie główne

Walczył o życie, cierpiąc na martwicze zapalenie jelit, dziś potrzebuje rehabilitacji! Pomóż mojemu synkowi!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, sprzęt medyczny, turnus rehabilitacyjny

Organizator zbiórki:
Leon Rutkowski, 3 latka
West Bromwich
Skrajne wcześniactwo
Rozpoczęcie: 4 listopada 2025
Zakończenie: 4 lutego 2026
8492 zł(39,91%)
Brakuje 12 785 zł
WesprzyjWsparły 143 osoby
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0642025
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0642025 Leon
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Leonowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, sprzęt medyczny, turnus rehabilitacyjny

Organizator zbiórki:
Leon Rutkowski, 3 latka
West Bromwich
Skrajne wcześniactwo
Rozpoczęcie: 4 listopada 2025
Zakończenie: 4 lutego 2026

Opis zbiórki

Leon, mój synek, to mały wielki cud. Już od pierwszych chwil życia walczył z całych sił. Nie poddał się przeciwnościom i wygrał najcenniejszy dar, którym jest życie. Ale...

Przyszedł na świat zdecydowanie za wcześnie – w 29. tygodniu ciąży i z miejsca musiał stawić czoła wyzwaniom. Od pierwszego oddechu walczył o życie, cierpiąc na martwicze zapalenie jelit, stan, który mógł go nam odebrać. Gdy zaatakowała go sepsa, jego szanse na przeżycie spadły do mniej niż 2%. 

Choroba zniszczyła jego maleńkie ciało, prowadząc do niewydolności wielonarządowej. Przez ponad dwa tygodnie Leon był w śpiączce farmakologicznej, podłączony do respiratora, a jego życie wisiało na włosku. Jak okrutne domino spowodowało wylewy do mózgu i móżdżku, co z kolei doprowadziło do wodogłowia stacjonarnego i uszkodzenia wzroku. W zaledwie drugim miesiącu życia Leon przeszedł operację oczu, a kolejna miała miejsce w 2023 roku.

Leon Rutkowski

Każdy lekarz, u którego mieliśmy, wizytę był w szoku, widząc ogrom papierów z dokumentacją medyczną. Dziś Leon ma 3 lata. Nie potrafi chodzić i wymaga noszenia ortez. Nie mówi, a jego integracja sensoryczna i rozwój psychomotoryczny są poważnie opóźnione. Bez intensywnej terapii synek może nigdy nie stanąć na nogi…

Jest pod stałą opieką neurologa, okulisty, fizjoterapeuty i neurologopedy, regularnie uczestniczymy też w zajęciach integracji sensorycznej. Każdy dzień to walka o to, by Leon mógł osiągnąć swój pełen potencjał, ale ta opieka wiąże się z ogromnymi kosztami. 

Leon Rutkowski

W Wielkiej Brytanii uzyskanie pomocy dla tak skrajnego wcześniaka jest ogromnym wyzwaniem. Leon nie może sobie pozwolić na czekanie osiem tygodni między sesjami terapeutycznymi, ani na wizyty u lekarza raz w miesiącu, po których dostaje tylko kilka ćwiczeń do wykonania w domu. Czas ucieka, a bez prywatnej rehabilitacji i kosztownych wizyt nie bylibyśmy w miejscu, w którym jesteśmy dziś. 

Mimo wszystkich starań wciąż walczymy o przyszłość Leona, o jego niezależność. Przy jednej wypłacie, którą zarabia tylko mój mąż, finansowe obciążenie jest ogromne. Koszty często przewyższają nasz budżet, zmuszając nas do walki o każdy grosz w wynajmowanym domu. 

Jeden miesiąc intensywnej rehabilitacji to wydatek, którego sami nie jesteśmy w stanie pokryć. Zwracamy się o pomoc do wszystkich, którzy mają w sobie odrobinę dobra i chęci, by wesprzeć rodziców walczących o swoje dziecko. Już raz nas wsparliście, prosimy kolejny raz. Codziennie walczymy o lepsze jutro Leona. Wierzymy, że z Waszą pomocą uda się mu osiągnąć niezależność, o której tak bardzo marzymy.

Rodzice

Wybierz zakładkę
Sortuj według