Lilunia - maluszek, który wycierpiał zbyt wiele... Pomóż i odmień jej los!

rehabilitacja - jedyna szansa Lilki na sprawność
Zakończenie: 18 Lipca 2020
Opis zbiórki
Walczyła o życie od swojego pierwszego oddechu. Urodziła się 3 miesiące za wcześnie. Taka krucha, malutka, ledwo uciekła śmierci… Dziś każdy jej dzień jest walką. Nasza Lilunia, Lili. Dzielna, chora dziewczynka.
Kiedy widzisz jej śliczną, uśmiechniętą buzię, możesz pomyśleć, że jest całkowicie zdrowa. Niestety, to tylko złudne wrażenie. Lilka ma problem z oczkami – ma zeza; z mową – wciąż uczy się mówić; z ruchem – ma porażoną rączkę i nóżkę… Niestety - na NFZ nie mamy co liczyć, zarówno w rehabilitacji, jak i leczeniu Lilki… Przykładowo - operacja zeza powinna odbyć się w przyszłym roku… Tymczasem termin badań, które powinny być zrobione PRZED operacją, dano nam na grudzień… 2021 roku!
Czekaliśmy na jej pojawienie się z niecierpliwością i szczęściem w sercach. Myśleliśmy, że powitamy na świecie zdrową dziewczynkę. Niestety stało się inaczej… Do porodu doszło wcześnie… Zbyt wcześnie. Lilunia urodziła się w 26. tygodniu ciąży. Nikt nie wiedział, czy przeżyje, a jeśli tak – w jakim będzie stanie. Jej narządy przecież nie zdążyły się rozwinąć…
Co gorsze - zaraz po urodzeniu córeczka miała wylewy krwi do mózgu… To niestety częste u wcześniaków. Ich naczynia krwionośne są niedorozwinięte i nie radzą sobie z przepływem krwi, która zalewa mózg. Ich szkodliwość oceniana jest w 4-stopniowej skali… Przy tych najgorszych, IV stopnia, większość dzieci umiera. Jeśli przeżyją, mają uszkodzenie mózgu i problemy ze zdrowiem… Są opóźnione – psychicznie i ruchowo. Tak jak Lilka.
Lilka ma niedowład prawej strony ciała. Ciężko jej chodzić. Kołysze się na bok, trudno jej utrzymać równowagę. Wylew spowodował też problemy ze wzrokiem i mową. Lila jednak wszystko rozumie, jest bystra i odważna. To, co innym dzieciom przychodzi łatwo, ona musi się nauczyć. To wymaga wielu godzin pracy. Rehabilitacja jest niezbędna. Bez niej córeczka niczego osiągnie. Pracujemy nad pracą prawej rączki i nóżki. Ruch, oczka i mowa – to najważniejsze rzeczy, które Lila musi poprawić.
Poświęcamy każdą wolną chwilę i każdy grosz, by zapewnić córce lepszy start. By dać jej szansę na dogonienie inny dzieci… Do tej pory robiliśmy, co mogliśmy, by dać radę sami. Niestety, jesteśmy pod ścianą… Rehabilitacja wcześniaka to ogromne koszty. Dalibyśmy Lilce wszystko, ale bez pomocy nie mamy na to szans.
Lilka jest wesołym dzieckiem, promykiem, która rozjaśnia nasze życie każdego dnia. Swoim uśmiechem zaraża wszystkich dookoła. Pomimo tych wszystkich ciężkich chwil, jakie przeżyła w swoim króciutkim życiu, ma ogromne chęci do pracy. Każdego dnia udowadnia nam wszystkim, jaką ogromną siłę ma w sobie. Bez pomocy jej lepsze jutro jednak nie nadejdzie. Dlatego prosimy Cię o wsparcie i o szansę dla niej.
Rodzice