Maja walczy o zdrowie - potrzebujemy Cię, by mogła chodzić i mówić!

Półroczne zajęcia rehabilitacyjne
Zakończenie: 20 Sierpnia 2020
Opis zbiórki
Ta uśmiechnięta dziewczynka ze zdjęcia to nasza córeczka Maja. Zmaga się z chorobą, która jest nieuleczalna z medycznego punktu widzenia. Nie ma lekarstwa dla Majeczki... Może jedynie walczyć z pogarszającą się sprawnością fizyczną. Chcemy zrobić wszystko, aby jej to umożliwić, bez Twojej pomocy nie damy jednak rady.
Urodziła się 20 maja 2010 roku, dużo za wcześnie. Ważyła 1830 g i była taka malutka… Mimo to był to najpiękniejszy dzień w naszym życiu, bo nasza córeczka zaczęła być z nami.
Strach o życie Mai towarzyszy nam od momentu jej urodzenia. Już w pierwszej dobie życia została przewieziona na Odział Intensywnej Terapii Dziecięcej z powodu zaburzeń oddychania. W trakcie hospitalizacji stwierdzono krwiak przymózgowy i wrodzoną wadę układu nerwowego. Każdy, kto jest rodzicem, może sobie wyobrazić, co znaczy strach o życie ukochanego dziecka… Nie wiedzieliśmy, czy Maja przeżyje.
Kiedy wróciliśmy z córeczką do domu, byliśmy przekonani, że teraz już wszystko będzie dobrze. Niestety, czas pokazał, że jest zupełnie inaczej... Maja rozwijała się powoli, nie była w stanie sama usiąść. Wtedy zdecydowaliśmy się skonsultować się z neurologiem z Centrum Zdrowia Dziecka. Lekarz stwierdził Dziecięce Porażenie Mózgowe. Nasza córeczka taka śliczna, a taka chora…
Od dnia diagnozy rozpoczęła się nasza walka o Maję i jej sprawność. Intensywna rehabilitacja, niekończące się wizyty u specjalistów… Zajęcia, ćwiczenia w domu, wyjazdy na turnusy rehabilitacyjne, podczas których nasza córeczka od rana do nocy pracuje nad swoją sprawnością. Często również jeździmy po całej Polsce do lekarzy specjalistów, a by dowiedzieć się, co możemy jeszcze zrobić dla naszej córeczki. Wszystko zostało podporządkowane leczeniu Mai. Trwa to już wiele lat, a mimo postępów dalsza pomoc wciąż jest niezbędna.
W zeszłym roku Maja przeszła operację selektywnej rizotomii. Była to trudna decyzja, bo to bardzo skomplikowana operacja. Nie wiedzieliśmy, czego się po niej spodziewać. Efekty były widoczne, lecz liczyliśmy na coś więcej. Maja niestety również. Lekarz uspokaja nas jednak, że potrzeba czasu i bardzo intensywnych ćwiczeń. Dopiero wtedy będzie widać widoczne efekty. Maja potrzebuje bardzo intensywnej i systematycznej rehabilitacji. Tylko ona pozwoli Mai na częściową samodzielność, a co za tym idzie - na normalne życie... To jednak ogromne koszty, sami nie jesteśmy w stanie ich zapewnić.
Oprócz rehabilitacji ruchowej Maja potrzebuje wizyt u logopedy. Niestety ma duży problem z mówieniem. My, rodzice, nie mamy problemu w rozumieniu słów, które wypowiada. Problem zaczyna się, gdy Maja jest z innymi dziećmi - w szkole, na podwórku, na spacerze. Strasznie się stresuje, bo inni jej nie rozumieją. Wtedy zamyka się w sobie, boi się odtrącenia. Dlatego też najbezpieczniej czuje się w domu, wśród bliskich. Wiemy, że gdy nauczy się lepiej mówić, będzie odważniejsza i bardziej towarzyska.
Maja jest bardzo pogodnym dzieckiem, mimo trudności i swoich ograniczeń. Nigdy nie miała trudności z nauką, jest ciekawa świata. Potrzebuje tylko odrobiny dobra od innych, żeby uwierzyć w siebie. Bardzo chciałaby być taka jak inne zdrowe dzieci, biegać, skakać, opowiadać historie, rozmawiać. Aby to osiągnąć, potrzebuje Twojej pomocy. Bardzo prosimy o wsparcie dla naszej Majeczki. Niczego innego nie pragniemy bardziej niż tego, by była zdrowa` i szczęśliwa.