Maks toczy najtrudniejszą dotychczas walkę – tę o zdrowie! Operacja jedyną nadzieją na odzyskanie sprawności!

Mój syn, Maksymilian, od zawsze był pełen pasji i sportowego ducha. Sztuki walki to jego życie – trenuje je od wielu lat, wkładając w to całe serce. Niestety, półtora roku temu pojawiły się u niego poważne problemy ze stawem biodrowym. Ból momentami stawał się nie do zniesienia i uniemożliwiał normalne poruszanie się.

Długa diagnostyka doprowadziła nas do trudnej diagnozy – uszkodzenie stawu biodrowego. Jedyną szansą na powrót do zdrowia i spełnianie sportowych marzeń jest zabieg artroskopii stawu biodrowego. Niestety, czas oczekiwania w ramach refundacji to kilka lat – a przez ten czas staw ulegnie dalszemu zniszczeniu. Nie możemy na to pozwolić!

Prywatna operacja oraz rehabilitacja to koszt około 30 tysięcy złotych – kwota, którą jest nam ciężko pokryć samodzielnie. Chcielibyśmy przeprowadzić zabieg w wakacje, aby Maks mógł wrócić do sprawności bez przerywania studiów.

Proszę Was o wsparcie dla Maksa. Sprawmy, aby mógł stawiać pewne i bezpieczne kroki w dorosłość. Każdy gest dobrego serca jest dla nas niezwykle ważny i już dziś za niego dziękujemy!

Tata Maksa