Maksymilian Włosek - zdjęcie główne

Życie w pułapce wielu diagnoz...

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Maksymilian Włosek, 14 lat
Kościerzyna, pomorskie
Zespół Ehlersa-Danlosa, przykurcz mięśni, torbiele mózgu
Rozpoczęcie: 24 listopada 2022
Zakończenie: 14 stycznia 2026
916 zł
WesprzyjWsparło 17 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0234930
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0234930 Maksymilian
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Maksymilianowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Maksymilian Włosek, 14 lat
Kościerzyna, pomorskie
Zespół Ehlersa-Danlosa, przykurcz mięśni, torbiele mózgu
Rozpoczęcie: 24 listopada 2022
Zakończenie: 14 stycznia 2026

Aktualizacje

  • Uwaga❗️Doszła kolejna diagnoza❗️

    U Maksa doszła kolejna diagnoza – przykurcz mięśni kończyn dolnych i boczne skrzywienie kręgosłupa.

    Niezbędna jest stała rehabilitacja, na którą nas niestety nie stać. Syn bardzo często choruje, ma słabą odporność organizmu... Pani doktor zaleciła dodatkowe szczepienia, które niestety są odpłatne. Zalecała, by grono najbliższych również się zaszczepili.

    Torbiele także niestety pomału rosną w głowie Maksa i są pod obserwacją... Jest coraz ciężej i coraz gorzej, syn spędza większość czasu w szpitalu i na badaniach. Nie może funkcjonować i chodzić do szkoły jak jego koledzy...

    Proszę, pomóż nam w tej walce. Sami sobie nie poradzimy!

    Mama Maksymiliana

Opis zbiórki

Maksymilian od urodzenia choruje na nieuleczalną i niezwykle rzadką chorobę genetyczną – zespół Ehlersa-Danlosa. Co gorsza, stwierdzono również mutację genu COL1A2, który jest odpowiedzialny za wrodzoną łamliwość kości.

Choroba Ehlersa-Danlosa przyciąga inne choroby i jest nieprzewidywalna w swoim przebiegu. Syn musiał przejść obustronną operację uszu, cierpi z powodu przewlekłego zapalenia zatok, oraz uszu, które prowadzą do niedosłuchu. Do tego dochodzi lordoza, torbiele pajęczynówki, koślawość kolan, stopy płasko-koślawe i wiele, wiele innych diagnoz… Mam wrażenie, że Maksiu z dnia na dzień traci siłę, a ból całego ciała odbiera mu radość z życia. Nie mogę patrzeć, jak moje dziecko cierpi…

Codzienność to nieustanny strach o to, co przyniosą kolejne wyniki badań. Makymilian wymaga opieki wielu specjalistów i stałej specjalistycznej rehabilitacji.

Niestety koszty wizyt lekarskich, konsultacji, rehabilitacji, leczenia i sprzętu ortopedycznego zaczęły przekraczać nasze możliwości finansowe. Bez pomocy nie jesteśmy w stanie zapewnić synowi szansy na walkę o przyszłość i sprawność. Dlatego prosimy Was o pomoc… 

Rodzice, Sylwia i Marcin

Wybierz zakładkę
Sortuj według