Skarbonka zakończona
Skarbonka

Ratujemy Jerzyka

Avatar organizatora
Organizator:Gregory Pieniak

Skarbonka została założona z inicjatywy organizatora, który odpowiada za jej treść.

 

Gregory Pieniak

Zdjęcie, które widzicie powyżej, jest przerażające i wspaniałe jednocześnie. Przerażające, bo taki widok własnego dziecka - bezbronnego, podłączonego kabelkami do wielu specjalistycznych aparatur, boli serce każdego rodzica. A wspaniałe dlatego, że zrobione tuż po bardzo skomplikowanej i niebezpiecznej operacji, która uratowała małe i mocno chore serduszko Jerzyka. Operacji, która była możliwa dzięki wsparciu wielu tysięcy hojnych serc, otwartych na głos naszego wołania z pierwszej zbiórki. Operacji, która była jednak dopiero pierwszym etapem... Przed nami drugi, równie kosztowny (ok. 900 tys. zł), bez którego pierwszy nie miałby sensu. Lekarze chcą nas widzieć u siebie ponownie za 3 miesiące. To oznacza okropnie mało czasu i z tego też powodu nie mamy wyjścia i musimy Was raz jeszcze poprosić o wsparcie...

432 złWsparło 19 osób

Wszystkie środki zebrane na skarbonce trafiły
bezpośrednio
na subkonto Podopiecznego:

 

Gregory Pieniak

Zdjęcie, które widzicie powyżej, jest przerażające i wspaniałe jednocześnie. Przerażające, bo taki widok własnego dziecka - bezbronnego, podłączonego kabelkami do wielu specjalistycznych aparatur, boli serce każdego rodzica. A wspaniałe dlatego, że zrobione tuż po bardzo skomplikowanej i niebezpiecznej operacji, która uratowała małe i mocno chore serduszko Jerzyka. Operacji, która była możliwa dzięki wsparciu wielu tysięcy hojnych serc, otwartych na głos naszego wołania z pierwszej zbiórki. Operacji, która była jednak dopiero pierwszym etapem... Przed nami drugi, równie kosztowny (ok. 900 tys. zł), bez którego pierwszy nie miałby sensu. Lekarze chcą nas widzieć u siebie ponownie za 3 miesiące. To oznacza okropnie mało czasu i z tego też powodu nie mamy wyjścia i musimy Was raz jeszcze poprosić o wsparcie...

Wpłaty

Sortuj według