Zbiórka zakończona
Marcel Rochmiński - zdjęcie główne

Z nadzieją spojrzeć w przyszłość... Wspieramy Marcelka!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Marcel Rochmiński, 13 lat
Sadkowice, łódzkie
Padaczka genetyczna lekooporna, czterokończynowy zespół piramidowo-pozapiramidowy z cechami dysmorfii twarzoczaszki, głębokie opóźnienie rozwoju globalnego
Rozpoczęcie: 1 marca 2022
Zakończenie: 8 czerwca 2022
3124 zł
Wsparło 57 osób

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0185561 Marcel

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Marcel Rochmiński, 13 lat
Sadkowice, łódzkie
Padaczka genetyczna lekooporna, czterokończynowy zespół piramidowo-pozapiramidowy z cechami dysmorfii twarzoczaszki, głębokie opóźnienie rozwoju globalnego
Rozpoczęcie: 1 marca 2022
Zakończenie: 8 czerwca 2022

Opis zbiórki

Życie potrafi nas zaskoczyć w najmniej oczekiwanych momentach, a my musimy sobie jakoś radzić. Każdego dnia powtarzałam sobie - nawet jeśli jest trudno, nie możesz się poddać, musisz walczyć o zdrowie i sprawność syna bez względu na przeciwności…

Kocham Marcela całym sercem. Pamiętam moment, gdy podczas badania usłyszałam, że jestem w ciąży. Wiedziałam, że to początek nowego etapu w moim życiu. Marcel urodził się we wrześniu 2012 roku jako zdrowy chłopiec. Zanim jednak skończył roczek, pojawiła się pierwsza niepokojąca diagnoza - obniżone napięcie mięśniowe. 

Marcel Rochmiński

Szybko rozpoczęła się rehabilitacja, dzięki której Marcelek mógł podjąć próby samodzielnego siadania. W październiku 2013 roku synek dostał jednak silnych drgawek i trafił do szpitala, gdzie stwierdzono bezobjawowe zapalenie płuc i oskrzeli. Powikłania po chorobie spowodowały u Marcelka padaczkę lekooporną, regres rozwoju psychoruchowego, wiotkość mięśni i małogłowie.

Marcel Rochmiński

Marcel ma obecnie dziesięć lat, ale jest dzieckiem leżącym. Od kiedy syn skończył 1,5 roku jest karmiony przez gastrostomię, co skutkuje szybkim przyrostem masy. Wychowuję Marcela samodzielnie. Codzienne dźwiganie syna spowodowało u mnie niestety pogłębiające się problemy z kręgosłupem. Każdego dnia dowożę Marcela do szkoły, gdzie ma rehabilitację i zajęcia rewalidacyjne. Ze względu na jego wzrost i wagę, coraz ciężej jest mi jednak dźwigać go po schodach, co w niedługim czasie, uniemożliwi mu wyjście z domu.

Bardzo chciałabym zamontować zewnętrzną windę do balkonu, która znacznie ułatwi nam codzienne funkcjonowanie. Niestety ze względu na dużą wysokość od podłoża do balkonu wymagana jest winda zabudowana albo ze specjalnym podjazdem, co przekłada się na dodatkowe koszty. Nie mogę podjąć pracy ze względu na całodobową opiekę nad synem, dlatego bardzo Was proszę o pomoc!

Ewelina, mama

Wpłaty

Sortuj według
  • od babci :0
    od babci :0
    Udostępnij
    100 zł
  • babcia
    babcia
    Udostępnij
    100 zł

    Ku lepszemu...

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł
  • Anna Dembek
    Anna Dembek
    Udostępnij
    50 zł

    Z nadzieją w przyszłość dla Marcelka

  • Babcia
    Babcia
    Udostępnij
    100 zł

    Dla Ciebie Skarbeńku :)

Ta zbiórka jest już zakończona. Zobacz innych Podopiecznych, którzy czekają na Twoją pomoc.

WesprzyjWesprzyj