Marcin Kowalcze - zdjęcie główne

Cudem przeżył wypadek... Pomóż Marcinowi wrócić do rodziny!

Cel zbiórki: Roczna specjalistyczna rehabilitacja - fizjoterapia, psycholog i Lokomat

Zgłaszający zbiórkę:
Marcin Kowalcze, 37 lat
Iława, warmińsko-mazurskie
Następstwa nieokreślonego urazu głowy, przykurcz stawu, dysfunkcja segmentarna i somatyczna, inne i nieokreślone zaburzenia chodu i poruszania się, kurczowe porażenie czterokończynowe
Rozpoczęcie: 22 września 2023
Zakończenie: 31 marca 2026
35 551 zł(20,78%)
Brakuje 135 513 zł
WesprzyjWsparło 217 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0348029
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0348029 Marcin

Cel zbiórki: Roczna specjalistyczna rehabilitacja - fizjoterapia, psycholog i Lokomat

Zgłaszający zbiórkę:
Marcin Kowalcze, 37 lat
Iława, warmińsko-mazurskie
Następstwa nieokreślonego urazu głowy, przykurcz stawu, dysfunkcja segmentarna i somatyczna, inne i nieokreślone zaburzenia chodu i poruszania się, kurczowe porażenie czterokończynowe
Rozpoczęcie: 22 września 2023
Zakończenie: 31 marca 2026

Opis zbiórki

Życie jest piękne, choć bardzo kruche… Przekonał się o tym mój syn, Marcin. W ułamku sekundy zatrzymał się jego świat. Marcin uległ wypadkowi, przez który jego życie było zagrożone. Po upływie dwóch lat dalej walczy o powrót do sprawności! Pomocy!

Wypadek komunikacyjny, któremu uległ Marcin, doprowadził do uszkodzenia pnia mózgu oraz rozległego krwotoku wewnątrzczaszkowego. Syn był w śpiączce… Lekarze praktycznie nie dawali mu szans!

Wiara czyni cuda. Nigdy się nie poddawaj, to słowa mojego syna. Wiara, nadzieja, miłość i modlitwa spowodowały, że Marcin wrócił do nas. Wybudził się po kilku tygodniach! 

Czas leczy rany. Dziś po upływie dwóch lat, wielu zabiegach, rehabilitacji oraz morzu wylanych łez Marcin jest z nami. Choć jego ciało jest wycieńczone, a psychika wyczerpana, on idzie do przodu. Mimo cierpienia i chwil zwątpienia. Syn odzyskał pamięć, a jego ciało współpracuje i nabiera sił.

Marcin Kowalcze

Marcin to wspaniały ojciec, mąż, syn, brat i dla wielu osób przyjaciel. Od dziecka był bardzo ambitny, konsekwentny i wytrwały w dążeniu do celu. Ze swoja ukochaną żoną, Magdaleną, stworzył wspaniałą rodzinę. Mają dwie słodkie córeczki i pieska.

Mój syn dawał nam na co dzień mnóstwo radości, nie oczekując nic w zamian. Chciał cieszyć się zwykłym codziennym życiem i wychowywać swoje dwie córeczki. Niestety los rzucił mu pod nogi ogromną przeszkodę.

Marcin Kowalcze

Do powrotu do swojego dawnego życia brakuje nam ostatniego kroku. Jest nim roczna rehabilitacja, która postawi Marcina na nogi i pozwoli wrócić do sprawności i samodzielności. Jestem już na emeryturze, wiec poświęcam mu całe swoje życie. Jednak jako emerytka nie jestem w stanie zapewnić mu należytej opieki medycznej.

Gorąco proszę o to, abyśmy wspólnie zawalczyli o zdrowie mojego dziecka. A co za tym idzie o życie jego i jego wspaniałej rodziny. Nie proszę o wiele, wystarczy mała cegiełka, która pozwoli odbudować życie Marcina.

Basia, mama

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Darek Kowalcze
    Darek Kowalcze
    Udostępnij
    100 zł

    Siema brat, koko dzambo i do przodu , dasz rade 😎💪

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł

    Dasz radę

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł

    Dasz radę

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł

    Dasz radę

  • Anonimowy Pomagacz
    Anonimowy Pomagacz
    Udostępnij
    X zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł