Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Tata może wreszcie pozbyć się bólu! Może zacząć żyć! Pomocy!

Marian Dziedzic
Zbiórka zakończona
Cel zbiórki:

Nierefundowane leczenie operacyjne

Organizator zbiórki: Fundacja Siepomaga
Marian Dziedzic, 67 lat
Iłża, mazowieckie
Stan po wypadku - rana szarpana ręki lewej, uszkodzenie ścięgna i mięśnia dłoni lewej
Rozpoczęcie: 22 Czerwca 2020
Zakończenie: 29 Września 2022

Opis zbiórki

Mój tata od zawsze lubił majsterkować, nie znosił bezczynności. Ten dzień miał być jednym z wielu... 12 grudnia 2019 roku tata wziął się za wycinanie desek. W wyniku nieszczęśliwego wypadku doszło do rozcięcia ręki. W szpitalu okazało się, że nerwy i ścięgna zostały uszkodzone. Po operacji zapewniano nas, że dłoń goi się prawidłowo...

Zdjęto szwy, zalecono kilka wizyt i uznano, że leczenie się zakończyło. Dłoń jednak nadal była niesprawna, bolała i puchła. Lekarze w poradni twierdzili, że wszystko z czasem musi się zregenerować.

Skierowano tatę na rehabilitację. W międzyczasie stan dłoni zaczął się pogarszać. Do opuchlizny dołączyło silne pieczenie i ból palców, który nie pozwalał spać w nocy.

Marian Dziedzic

Przerażeni sytuacją zaczęliśmy szukać pomocy prywatnie. Okazało się, że ścięgna palców zostały nieprawidłowo zszyte. Dodatkowo doszło do uszkodzenia nerwów, pojawiły się zwłóknienia tkanek oraz przykurcz palców. Na ten moment tata nie ma możliwości uchwycenia czegokolwiek w chorą dłoń, palce są niesprawne, w trzech z nich nie ma w ogóle czucia, opuchlizna się utrzymuje.

Odzyskanie sprawności i uwolnienie od bólu jest możliwe tylko dzięki operacjom. Kolejki oczekiwania są strasznie długie, a czas nie działa na naszą korzyść. Degeneracja tkanek wciąż postępuje i niedługo może być za późno, aby cokolwiek ratować.

Proszę, pomóż nam zawalczyć o przyszłość mojego taty!

Córka Mariana

Ta zbiórka jest już zakończona. Wesprzyj innych Potrzebujących.

Obserwuj ważne zbiórki