Zbiórka zakończona
Mateusz Miller - zdjęcie główne

Guzy w mózgu i na kręgosłupie zabierają dzieciństwo Mateuszowi! Potrzebny jest lek!

Cel zbiórki: Kontynuacja leczenia nierefundowanym lekiem

Mateusz Miller, 13 lat
Dąbrowa, wielkopolskie
Zapalny guz miofibroblastyczny z przerzutami do kręgosłupa
Rozpoczęcie: 3 marca 2022
Zakończenie: 3 czerwca 2022
57 820 zł(100,65%)
Wsparło 827 osób

Cel zbiórki: Kontynuacja leczenia nierefundowanym lekiem

Mateusz Miller, 13 lat
Dąbrowa, wielkopolskie
Zapalny guz miofibroblastyczny z przerzutami do kręgosłupa
Rozpoczęcie: 3 marca 2022
Zakończenie: 3 czerwca 2022

Opis zbiórki

Nasz koszmar zaczął się z początkiem tamtego roku. Wydawało się, że to grypa jelitowa. Potem jednak przyszła wiadomość, że nasz synek ma straszliwą chorobę! Guzy w głowie i kręgosłupie. Byliśmy w szoku, chyba wciąż jesteśmy… Musimy jednak walczyć o życie Mateuszka. Bardzo prosimy o pomoc!

Mateusz był do niedawna bardzo aktywnym dzieckiem, uwielbiał jeździć na rowerze, pływać, pomagał tacie w garażu przy naprawie auta. Najbardziej chyba jednak uwielbiał zabawy z młodszym bratem Maksem. Tamto życie, choć nie tak dawne, wydaje się już mglistym wspomnieniem. Czy to możliwe, być tak beztrosko szczęśliwym? Czy jeszcze tacy będziemy?

Mateusz Miller

W styczniu ubiegłego roku Mateusz zaczął wymiotować. Miała to być grypa jelitowa, ale gdy po tygodniu stan się nie poprawiał, a do tego Mateusz zaczął ciągnąć prawą nogę, pilnie pojechaliśmy do neurologa. Od razu otrzymaliśmy skierowanie na tomografię. Podczas kilkudniowego pobytu w szpitalu w Poznaniu otrzymaliśmy informację, że w badaniu obrazowym został wykryty guz w głowie i kręgosłupie. Nie mogliśmy w to uwierzyć…

Lekarze pilnie zorganizowali nam lot śmigłowcem do CZD w Warszawie na oddział neurochirurgii. Guz z kręgosłupa naciskał już na nerwy, trzeba było go jak najszybciej usunąć! 

Po operacji stan synka się poprawił. To trwało jednak tylko kilka miesięcy. W kwietniu 2021 roku wróciły wymioty, a my znów szaleliśmy z niepokoju. Mateusz wrócił do CZD. W badaniu tomografem wyszło, że w głowie jest już nie jeden, ale kilkanaście guzów! Guzy odrosły też na kręgosłupie…

Mateusz Miller

Wpadliśmy do onkologicznego piekła. Rozpoczęła się chemioterapia. Z aktywnego, radosnego i ciekawego świata 9-latka, nasz synek stał się chłopcem, który ledwo co mógł wstać z łóżka do łazienki… Cieniem siebie.

Kolejny wykonany rezonans przyniósł informację, że Mateusz oprócz zwiększonej liczy guzów, ma również zakrzepicę w głowie, sercu i płucach! Kolejny cios od lodu! Z powodu pogorszenia jego stanu trafiliśmy na OIOM, gdzie przez tydzień dzielnie walczył o życie. Tamtą bitwę wygrał.

Po powrocie na oddział onkologii czekała na nas kolejna trudna do zaakceptowania wiadomość – trzeba szukać innego sposobu leczenia, ponieważ to, które było stosowane do tej pory, nie działa…

Zaproponowany lek nie jest refundowany, a jego cena przerasta nasze możliwości. Po pierwszej turze leczenia widzimy, że działa! U Mateusza wycofała się część deficytów neurologicznych, dlatego pragniemy kontynuować zbiórkę. Nasz syn ma szansę, dopóki przyjmuje lek! Proszę, pomóżcie nam uratować Matuszka! To jego ostatnia szansa…

Rodzice

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Jan
    Jan
    Udostępnij
    100 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł

    monika

  • Marcin
    Marcin
    Udostępnij
    X zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł

    TRZYMAMY KCIUKI MATI DZIELNY CHŁOPAKU

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł

Ta zbiórka jest już zakończona. Zobacz innych Podopiecznych, którzy czekają na Twoją pomoc.

WesprzyjWesprzyj