Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Pomóż nam obudzić Mateusza! Razem przeciwko śpiączce!

Mateusz Pasternak
Zbiórka zakończona
Cel zbiórki:

Nierefundowana rehabilitacja neurologiczna

Organizator zbiórki: Fundacja Siepomaga
Mateusz Pasternak, 27 lat
Tarnowo Podgórne, wielkopolskie
Niedotlenienie mózgu, śpiączka
Rozpoczęcie: 27 Maja 2020
Zakończenie: 6 Lutego 2023

Opis zbiórki

Wulkan energii, towarzyski, zawsze gotowy nieść pomoc – to właśnie cały Mateusz. Znalazł wymarzoną pracę i chcąc rozpocząć niezależne życie wyprowadził się z domu rodzinnego. Widząc to, pękaliśmy z mężem z dumy! Cała nasza radość uleciała z końcem kwietnia... Pewien etap naszego życia się wtedy skończył. Zaczął się kolejny – ten będący walką o zdrowie ukochanej osoby.

Niedotlenienie mózgu, śpiączka. Kiedyś wysportowane ciało staje się coraz bardziej wątłe, a twarz, z której nie schodził uśmiech, jak zamrożona nie wyraża żadnych emocji. Dla mnie – matki – to dramat, który każdego dnia rozrywa serce. Dodatkowo ze względu na pandemię nie mogę wejść do szpitala – obowiązuje zakaz odwiedzin. Mój syn walczy sam, a ja nie mogę być przy nim w tych trudnych chwilach. Chyba nie sposób opisać bezsilność, z jaką budzę się i zasypiam każdego dnia.

Minął już ponad miesiąc tej przerażającej niemocy. Marzę o tym, żeby jeszcze kiedyś Mateusz na mnie spojrzał, przytulił... Bez tego umieram. Wiem jednak, że aby to odzyskać, czeka nas bardzo długa droga.

Obecnie Mateusz oddycha samodzielnie. Niestety wciąż nie odzyskał świadomości… Jedyna szansa na powrót naszego syna do zdrowia to intensywna neurologiczna rehabilitacja. Takie rozwiązanie wymaga jednak bardzo dużego nakładu finansowego.

Mimo wsparcia bliskich, środków stale brakuje, a upływający czas nie działa na naszą korzyść. Kiedy minie 6 tygodni w śpiączce, terapia musi się rozpocząć… Inaczej zmiany mogą być nieodwracalne. 

Z wielką nadzieją zwracam się do Ciebie! Błagam, pomóż mi uratować moje dziecko!

Mama Mateusza, Joanna

Ta zbiórka jest już zakończona. Dalej możesz wspierać Potrzebującego.

Pomóż mi nagłośnić zbiórkę

Baner na stronę

Obserwuj ważne zbiórki