Piotr Sieradzan, 6 lat

Piotruś urodził się bez części przełyku, co już od pierwszych minut życia okazało się poważnym problemem. Konieczna stała się operacja, która na szczęście zakończyła się pomyślnie. Organizm chłopca po zabiegu podjął dalszą pracę i możliwa była walka o jak najlepszą przyszłość. Niestety, przedłużająca się intubacja doprowadziła do zwężenia podgłośni. Piotruś zaczął się dusić, a jego skóra nagle zrobiła się sina. Rozpoczęła się dramatyczna walka o życie chłopca, z której Piotruś wyszedł obronną ręką. Rodzice skupili wszystkie siły, by znaleźć ośrodek i specjalistów, którzy podjęliby się leczenia ich dziecka. Piotruś potrzebował skomplikowanych zabiegów mających na celu resekcję krtani i podwiązanie jej do kręgosłupa. Po wszystkim konieczna jest długa i żmudna rehabilitacja, dlatego Wasza stała pomoc jest na wagę złota!