Koci krzyk. O takiej chorobie jeszcze nie słyszałeś... Malutka Mia potrzebuje Twojej pomocy! 🐱

rehabilitacja na turnusach - jedyna szansa na rozwój Mii
Zakończenie: 21 Lutego 2021
Opis zbiórki
Gdy się urodziła, płakała inaczej niż reszta dzieci. Cicho, przeciągle. Brzmiało to jak miauczenie. Jakby na porodówce zabłąkał się mały kotek… Nie wiedzieliśmy, że ten płacz to pierwszy symptom groźnej choroby. Koci krzyk… Tak nazywa się przekleństwo, które dotknęło naszą Mię.
Pamiętam, gdy zobaczyłam ją po raz pierwszy. Była taka malutka. Ledwo większa od dorosłej dłoni. Jak malutkie, zagubione kociątko… To jednak jej płacz zaalarmował lekarzy. Cri du Chat. Choroba kociego krzyku… To cud, że lekarze na to wpadli. Takich dzieci jak Mia jest w Polsce może z 50…
Zamiast płaczu cichutkie miauczenie… Właśnie od tego wzięła się nazwa choroby. Mała, wąska krtań powoduje, że dziecko nie może normalnie płakać… Kwili tylko cichutko. Cri du chat to choroba genetyczna. Przez mutację brakuje niektórych genów, kodujących białka, biorące udział w rozwoju mózgu. To powoduje, że dzieci są opóźnione w rozwoju zarówno psychicznie, jak i ruchowo… Są malutkie, wiele z nich ma wady serca, problemy z oddychaniem. Wiele umiera.
Mutacja nie jest dziedziczna. Zdarza się sama z siebie. Nikt nie wie, dlaczego… Nie można jej przewidzieć ani jej zapobiec.
„Kocie” dzieci wyglądają inaczej niż zdrowe… Maja ma małą główkę, szeroko rozstawione oczy, płaski, wąski nosek… Dla mnie jest najpiękniejsza na świecie. Mimo że inna…
Opieka nad malutkim dzieckiem jest trudna, nad chorym – to prawdziwe wyzwanie… W nasze życie wpisana jest codzienna rehabilitacja i wizyty u lekarzy. Od urodzenia córeczka jest pod stałą opieką wielu specjalistów: neurologa, ortopedy, osteopaty, neurologopedy, gastroenterologa i rehabilitanta, pedagoga specjalnego. Niestety, na chorobę Mii jeszcze nikt nie wynalazł żadnego lekarstwa, dlatego jedyną możliwością jest wspomaganie jej rozwoju rehabilitacją.
Mia ma 3 latka, a wciąż nie mówi i nie chodzi… Rezonans wykazał, że ma też hipoplazję pnia mózgu i ciała modzelowatego, ma też wadę wzroku. Widzimy jednak ogromną różnicę, jaką sprawia rehabilitacja. Mia raczkuje, porusza się jak mały króliczek… Wymawia pojedyncze słowa jak „mama” i „tata”… Z jej ust nie schodzi uśmiech. Jest taka pogodna. Moja kochana córeczka... Powoli dogania rówieśników, ale wciąż jest na ostatnim miejscu.
Widzimy znaczną różnicę, od kiedy Mia jest rehabilitowana. Dlatego chcemy w tym roku zabrać ją na serię turnusów rehabilitacyjnych, które poprawią jej stan. Chcę, by była jak najbardziej samodzielna... To dla niej jedyna szansa na normalne życie! Niestety, rehabilitacja kosztuje i to niemałe pieniądze. Dlatego z całego serca proszę Cię o wsparcie dla mojej córeczki.
____
Licytując, kupując i sprzedając, pomagasz Mii w walce o zdrowie! Weź udział w licytacjach: Licytacje Mia i jej koci świat - Cri du chat