By Michalinka mogła normalnie chodzić – niezbędne jest leczenie!

Leczenie i rehabilitacja
Zakończenie: 3 Lutego 2024
Opis zbiórki
Kiedy Michalinka zaczęła stawiać swoje pierwsze kroczki, zaczęłam się martwić. Nie opuszczała całej stópki na podłogę, tylko chodziła na paluszkach, a przez to nie potrafiła utrzymać równowagi. Cały czas się przewracała.
Objeździłam z córeczką przeróżnych specjalistów, Michasia przeszłą różne badania, a mimo to ciężko było cokolwiek zdiagnozować. Ze strony neurologicznej wszystko jest w porządku. Pierwszy ortopeda, na którego natrafiliśmy, chciał wykonać operację nóżek. Drugi zaproponował nam zagipsowanie na 4 tygodnie bez ingerencji chirurgicznej. Zdecydowałam się na bezpieczniejszą opcję.
Od zdjęcia gipsów minęło zaledwie kilka tygodni, a Michasia już swobodnie chodzi. Jedynie prawa nóżka jest wykrzywiona do zewnątrz, ale to przez zdiagnozowaną stopę końską. Lekarze u córeczki rozpoznali też wzmożone napięcie mięśniowe i skrócone ścięgno Achillesa. Teraz czekamy na wyniki badań m.in. genetycznych, które możliwe, że odpowiedzą na pytanie, co jest źródłem problemu.
Ortopeda mi zapowiedział, że bez intensywnej rehabilitacji stan Michalinki wróci do tego sprzed gipsowania. To dlatego tak ważne są terapie, zajęcia ze specjalistami, regularne ćwiczenia oraz ortezy, które Misia będzie musiała nosić około 14 godzin w ciągu dnia. W przeciwnym razie moją maleńką dziewczynkę czeka bolesna operacja.
Bardzo proszę o pomoc. Michasia zaraz pójdzie do przedszkola. Z całego serca pragnę, by była samodzielną dziewczynką, tak sprawną jak inne dzieci. Wiem, że z Twoją pomocą to się uda!
Angelika, mama Michalinki