Natalia Jasiówka, 37 lat

Natalia nigdy nie sądziła, że w młodym wieku przyjdzie jej się żegnać ze swoim życiem, że zamiast cieszyć się z każdego dnia, będzie musiała toczyć nieustanną walkę. Wiadomość o chorobie przyszła nagle i zmieniła w pył wszystkie rodzinne plany i marzenia. Natalia jest spełnioną żoną i wspaniałą mamą dwójki dzieci - Krysi i Krystiana. Tymczasem diagnoza brutalnie dała o sobie odczuć. Zaczęło się od mrowienia rąk i nóg, silnego bólu głowy i kręgosłupa. Natalia myślała, że to tylko objawy przepracowania. Dokładne badania przyniosły jednak przerażającą wiadomość. U kobiety zdiagnozowano zespół Arnolda Chiariego - podstępną chorobę powodującą ból i postępującą z każdym dniem. Schorzenie to prowadzi do porażenia całego ciała, ciężkiej niepełnosprawności, a w najgorszym wypadku również do śmierci. Natalia nie zamierza się poddawać. Ma cudowną rodzinę, dla której chce walczyć z okrutnym przeciwnikiem. Szansą na ratunek stała się operacja  w klinice w Barcelonie. Potrzebna jest również dalsza pomoc, która umożliwi Natalii kontynuowanie leczenia. Każdy gest wsparcia to kolejny promyk nadziei na przyszłość!