Zbiórka zakończona
Natalia Molek - zdjęcie główne

❗️Ze szkolnego balu prosto na onkologię! Konieczna kolejna dawka leku!

Cel zbiórki: Kontynuacja leczenia nierefundowanym lekiem

Natalia Molek, 10 lat
Czerwienne, małopolskie
Białaczka limfoblastyczna T-komórkowa
Rozpoczęcie: 18 maja 2022
Zakończenie: 30 maja 2022
79 792 zł(133,04%)
Wsparły 264 osoby

Cel zbiórki: Kontynuacja leczenia nierefundowanym lekiem

Natalia Molek, 10 lat
Czerwienne, małopolskie
Białaczka limfoblastyczna T-komórkowa
Rozpoczęcie: 18 maja 2022
Zakończenie: 30 maja 2022

Opis zbiórki

Nierefundowany, bardzo drogi lek – to od niego zależy teraz życie Natalki! Dzięki pomocy ludzi o wielkich sercach Natalka przyjęła pierwszą dawkę! Lek działa – to jest najważniejsze! Leczenie trzeba jednak kontynuować, a na to nie mamy już pieniędzy. Kolejna dawka kosztuje niemal 60 tys. zł, a Natalka musi przyjąć ją jak najszybciej! Prosimy o pomoc...

Wszystko zaczęło się w listopadzie ubiegłego roku. To miał być wspaniały dzień Natalki. Szykowała się do Balu Andrzejkowego, który był wyprawiany w jej szkole. Tak się złożyło, że niedługo przed nim pojechałyśmy zrobić Natalce kontrolną morfologię. 

Natalia Molek

W trakcie zabawy dostałam telefon, że muszę pilnie stawić się z córeczką do poradni, ponieważ wyniki, które przyszły, są niejasne. Szybko pojechałam po Natalkę do szkoły. Oczywiście bardzo płakała, bo chciała jeszcze zostać. Akurat zaczynały się wróżby andrzejkowe... A cóż ważniejszego mogło być w tamtej chwili dla 7-latki, niż zabawa i lanie wosku z koleżankami? Powiedziałam wtedy córeczce, że zaraz po badaniach wrócimy do szkoły na bal. Sama jeszcze wtedy nie wiedziałam, że zamiast w szkole znajdziemy się na oddziale onkologicznym!

Powtórne badania wyszły jeszcze gorzej. Lekarz kazał nam jak najszybciej jechać do szpitala w Krakowie. Widząc na drzwiach napis onkologia dziecięca myślałam, że śnię. Strach, przerażanie i pytania... Co będzie dalej? Co to wszystko oznacza?!

Kolejne badania wykazały, że córeczka ma białaczkę limfoblastyczną T-komórkową! Czułam, że świat usuwa mi się spod nóg. Zaczęłyśmy chemioterapię i wszystko szło dobrze. Niestety...

W leczeniu uwzględniono podanie refundowanego leku, na który Natalka dostała silnej alergii! Spuchła, nie mogła oddychać... Podanie tego leku nie jest możliwe ze względu na zagrożenie życia!

Na rynku jest jednak zamiennik leku, ale jest nierefundowany. Natalka jest po pierwszym podaniu i leczenie działa! Konieczna jest kolejna dawka, na którą nie mam pieniędzy! Z całego serca proszę Was o pomoc, bym mogła ratować życie córeczki...

Ania, mama Natalki

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    260 zł
  • Ewa Jedrol i Anna Krzysiak
    Ewa Jedrol i Anna Krzysiak
    Udostępnij
    400 zł
  • Anonimowy Pomagacz
    Anonimowy Pomagacz
    Udostępnij
    100 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    1400 zł
  • Anonimowy Pomagacz
    Anonimowy Pomagacz
    Udostępnij
    20 zł
  • Justyna Bąk
    Justyna Bąk
    Udostępnij
    160 zł

Ta zbiórka jest już zakończona. Zobacz innych Podopiecznych, którzy czekają na Twoją pomoc.

WesprzyjWesprzyj