

Niezbędna rehabilitacja dla dwuletniego Nikosia! Poznaj jego historię i pomóż!
Cel zbiórki: 4 turnusy rehabilitacyjne w specjalistycznym ośrodku
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: 4 turnusy rehabilitacyjne w specjalistycznym ośrodku
Opis zbiórki
Nikoś w lipcu skończył dwa latka. Pierwszą operację miał będąc jeszcze w brzuchu swojej mamy! Dzięki tej operacji udało się uniknąć tragicznych skutków rozszczepu kręgosłupa. To jednak nie wystarczy, by chłopczyk mógł rozwijać się jak jego rówieśnicy… Jedno kliknięcie wystarczy, by zapewnić kontynuację niezbędnej dla jego rozwoju rehabilitacji…

Mama Nikosia: „W dwudziestym pierwszym tygodniu ciąży lekarz prowadzący stwierdził komplikacje rozwojowe na podstawie obrazów głowy. Zalecił dokładniejsze badania. Bardzo chcieliśmy wierzyć w to, że to pomyłka, a precyzyjna diagnostyka wykluczy wszelkie podejrzenia i wątpliwości. W dodatku to był prima aprilis – co prawda nam nie było do śmiechu, byliśmy sparaliżowani strachem i niepewnością. Wciąż jednak była nadzieja, że to nieprawda. Następnego dnia pojechaliśmy do Poznania. Stamtąd do Warszawy i Bytomia… Aby ratować mojego synka, przeprowadzono operację prenatalną. Sądziłam, że wędrówka po szpitalach i specjalistach zakończy się po porodzie mojego synka, lecz trwa ona nadal w poszukiwaniu najlepszych metod wspierających rozwój Nikodemka”.

Choć operacja się udała, skutki wady rozwojowej mają wpływ na rozwój maleńkiego Nikosia. Jego nóżki są wiotkie i nie mają siły, by umożliwić chłopczykowi nawet czworakowanie. Lewa strona ciała jest słabsza, a do tego dochodzi wodogłowie i pęcherz neurogenny. Choć ma już dwa latka jego rozwój ruchowy jest daleki od postępów jakie czynią dzieci w jego wieku. Dzięki regularnej rehabilitacji i rodzicom, którzy pomimo przeszkód starają się zapewnić synkowi najlepsze warunki rozwoju Nikoś potrafi samodzielnie usiąść i pełza. Bardzo ciężko pracuje na swoje sukcesy, które dają nadzieję na samodzielne poruszanie się w przyszłości.

”Rehabilitacja w pierwszych latach życia jest kluczowa dla prawidłowego rozwoju naszego synka. Wiemy, że to, co zrobimy dzisiaj przełoży się na lepszą przyszłość Nikosia, gdy dorośnie. Choć wiemy, że to konieczne – koszty potrafią przerazić… Staramy się wszystko spinać, lecz jest to trudne. Boimy się, że kiedyś będziemy musieli wybierać między bezpieczeństwem finansowym całej rodziny a zdrowiem naszego dziecka…”
Każdy rodzic pragnie dla swojego dziecka wszystkiego, co najlepsze. Wyzwania, które rzuca los często są ponad siły i możliwości. Jednak wiara w ludzkie dobro i empatię potrafi czynić prawdziwe cuda – oby nigdy go nie zabrakło!
Dawid i Ania - rodzice Nikosia
____________
➡️ Strona na FB – Pamiętnik Nikosia Czajki (otwiera nową kartę)
- Wpłata anonimowa50 zł
Zdrowia kochani dla Nikosia
- Magda50 zł
- Kasia50 zł
- Kasia50 zł
- Piotr100 zł
