Walka Nikoli o lepsze życie

rehabilitacja
Zakończenie: 7 Kwietnia 2017
Rezultat zbiórki
Dziękujemy za wsparcie okazane Nikoli! Każda zebrana dzięki Wam złotówka została przeznaczona na rehabilitację - dla Nikolki jest to jedyna nadzieja na lepsze życie. To szansa na to, by choć trochę wyrwać się z objęć niepełnosprawności, na którą spisał ją los.
Opis zbiórki
Jestem mamą Nikoli i musiałam być silna, kiedy życie, jakie sobie dla nas wymarzyłam, roztrzaskało się w drobny mak. Już od dnia narodzin mojej córki obserwuję jej heroiczną walkę. Najpierw o życie, teraz o namiastkę sprawności. Nikolka każdego dnia dzielnie walczy z opóźniającym jej rozwój MPD, pamiątką po przedwczesnym porodzie. To, że przeżyła, było cudem, a ona sama - darem. Chociaż mój świat zatrzymał się na moment, nie było czasu na to, by się załamać, nawet kiedy łzy same napływały do oczu.
Nikolka potrzebuje mojego wsparcia w każdej chwili. Karmię ją, ubieram, kąpię, zakładam pampersy... Przyzwyczaiłam się do tego, kocham ją taką, jaka jest, chcę tylko, by czuła się szczęśliwa i bezpieczna, by wiedziała, że jest dla mnie najważniejsza. Strachem napawa mnie myśl, że pewnego dnia mnie zabraknie. Kto zabierze ją na spacer, doda jej sił i zrobi wszystko, by wywołać uśmiech na jej twarzy? Kto jej pomoże nawet w tych najbardziej codziennych i indywidualnych czynnościach…?
Właśnie dlatego marzę o polepszeniu kondycji Nikoli - aby żyło jej się lepiej. Chciałabym, aby była sprawniejsza, silniejsza na tyle, by mogła samodzielnie siedzieć, korzystać z toalety, sygnalizować swoje potrzeby, wykonywać proste czynności manualne, przytulać mnie z całych sił, najmocniej jak potrafi.
Pogodziłam się z faktami. Wiem, że Nikola nigdy nie będzie chodzić, że nie będzie taka jak jej rówieśniczki. To jednak nie oznacza, że pozwolę jej cierpieć! Ciągłe leżenie lub przebywanie na wózku osłabia mięśnie, prowadzi do odleżyn, pogłębia przykurcze i schorzenia, takie jak skolioza. To wszystko nieodłącznie wiąże się z bólem. Dlatego tak ważna jest stała rehabilitacja, która nie pozwoli ciałku Nikolki zastygnąć, będzie ją aktywizować i uczyć, jak radzić sobie z ruchami mimowolnymi.
Chociaż los odebrał mi szansę na bycie mamą zdrowej dziewczynki, nie rezygnuję z Nikoli. Proszę Was, wesprzyjcie rehabilitację mojej córki. Ćwiczenia usprawniające rozbudzają jej ciekawość, stymulują rozwój psychoruchowy, są podstawą do dalszej pracy. Tylko intensywna i nieprzerwana terapia jest w stanie zapobiec cierpieniu i podarować chociaż odrobinę niezależności mojemu ukochanemu dziecku.