Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Uwięziona we własnym ciele! Rodzina błaga o pomoc!

Aleksandra Plewińska

Uwięziona we własnym ciele! Rodzina błaga o pomoc!

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0265942
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz
Cel zbiórki:

Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki: Fundacja Siepomaga
Aleksandra Plewińska, 60 lat
Żarki Letnisko, śląskie
Stan po urazie głowy - śpiączka z oznakami minimalnej świadomości
Rozpoczęcie: 23 Marca 2023
Zakończenie: 22 Czerwca 2023

Opis zbiórki

By wybudzić się z koszmaru, czasem trzeba o wiele więcej niż uszczypnięcie. Nasza mama ma na imię Ola. Ciepła, pogodna, energiczna, ukochana mama i babcia. Chciała doczekać emerytury opiekując się innymi. Prawdziwy anioł stróż naszej rodziny. Nigdy nie przypuszczaliśmy, że coś takiego spotka właśnie ją… 

Niestety 21 sierpnia 2022 roku nasze życie zmieniło się już na zawsze, a serca z rozpaczy rozpadły się na milion kawałków…

W dniu, w którym wszystko się zaczęło nic nie zwiastowało tragedii. Mama nagle upadła i straciła przytomność. Trafiła do szpitala, gdzie poinformowano nas, że na skutek uderzenia, w jej głowie powstał krwiak nad prawą półkulą mózgu. Natychmiast trafiła na oddział neurochirurgii, gdzie krwiak podtwardówkowy został usunięty operacyjnie. Potem skierowano nas na OIOM... 

Aleksandra Plewińska

To co przeszliśmy w tamtym czasie jest nie do opisania! Nie znaliśmy procedur. Wszystkie postępowania szpitalne, rozmowy z lekarzami sprawiały nam jeszcze większy ból... Odsyłano nas z oddziału na oddział, a mama cały czas pozostawała w stanie śpiączki z minimalnym kontaktem. Czuliśmy się bezsilni. Nie mogliśmy zwrócić się do niej z radą, ani usłyszeć, że wszystko będzie dobrze i damy sobie radę... Tak bardzo brakowało nam jej uśmiechu.  

Niestety, dni mijały, a stan mamy wcale się nie poprawiał... Rozmowy, kolejne złe rokowania i sceptycyzm. Lekarze mówili, że być może mama z tego wyjdzie, a być może choroba zabierze ją nam już na zawsze... Niektórzy nawet radzili nam zwrócenie się do zakładu pogrzebowego... Ale nie znali tej dzielnej kobiety. Nie raz radziła już sobie z problemami i głęboko wierzymy, że teraz też da radę!

Obecnie mama przebywa w specjalistycznym ośrodku, w którym zapewniona jest jej rehabilitacja 24h. Jest pacjentem całkowicie leżącym, wciąż o znikomej świadomości. Ten stan jednak niesie za sobą nowe problemy – odleżyny, infekcje układu moczowego… to kolejne koszty i zmartwienia, z którymi musimy sobie radzić.

Aleksandra Plewińska

Na chwilę obecną stan mamy przypomina loterię. Jednego dnia jej świadomość stopniowo powraca. Wtedy mruga oczami, reaguje na bodźce, a kiedy widzi zdjęcia swojego jedynego wnuka – uśmiecha się. Niestety potem przychodzi czas, kiedy nie ma z nią absolutnie żadnego kontaktu. Nawet przez 3 tygodnie! W tych chwilach nasze serce znów przepełnia strach, czy jeszcze się wybudzi. Wierzymy, że z całych sił walczy, by dać nam jakikolwiek znak, zapewnić, że się nie poddaje. I płaci za to ogromną cenę... 

Nasza mama zasługuje na to, co najlepsze. Dlatego w przyszłości planujemy przeniesienie jej do bardziej wykwalifikowanej placówki, gdzie otrzyma jeszcze lepszą pomoc. Nie chcemy, by to pieniądze stały się przeszkodą na drodze po zdrowie mamy. Dlatego pełni nadziei prosimy Was o pomoc. Tylko z Waszym wsparciem będziemy w stanie zapewnić mamie dalsze leczenie i odpowiednią opiekę. Ona nie może przegrać tej walki.

Cały czas na nią czekamy, czeka na nią wnusio, który bardzo tęskni za babcią i marzy, żeby mógł w końcu się z nią pobawić.

Rodzina Oli

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0265942
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz

Pomóż mi nagłośnić zbiórkę

Baner na stronę

Obserwuj ważne zbiórki