Pomóż, by wcześniactwo nie zniszczyło całego życia Olafka....

Zrobiłabym wszystko, aby tylko nasz synek nie urodził się przedwcześnie… Był taki malutki, kruchy i bezbronny, zupełnie niegotowy na to, by przyjść na świat… Tak się jednak stało, czego konsekwencje odczuwamy w każdej chwili naszego życia... 

Olaf znacznie się pospieszył i urodził się jako wcześniak – w 23 tygodniu ciąży!  Czuliśmy się nieprzygotowani i całkowicie zaskoczeni. Do stresu związanego z brakiem wyprawki i wózka dołączyła poważniejsza kwestia, jaką jest lęk o życie dziecka...

Nasz synek był kruchy, delikatny i malutki – ważył zaledwie 740 gramów i mierzył 29 centymetrów. Jego maleńki organizm nie był gotowy do tak wczesnego porodu. Od pierwszych chwil Olaf toczył zaciętą walkę o życie, a my byliśmy całkowicie bezradni... 

Przedwcześnie urodzone dzieci wymagają specjalistycznej opieki medycznej oraz specjalnych warunków dla kształtowania umiejętności samodzielnego funkcjonowania. Życie naszego maleństwa pozostawało w rękach lekarzy i aparatury. Wciąż mam przed oczami widok jego maleńkiego ciała, leżącego w plątaninie kabli.... 

Wcześniactwo zawsze jest obarczone ogromnym ryzykiem powikłań. Synek urodził się z wadą serduszka, ale na operację trzeba było czekać, aż osiągnie wagę kilograma. Tamten czas pamiętam jak przez mgłę... Osiem transfuzji krwi, sepsa, retinopatia, kamienie pozajelitowe, krwawienie do żołądka, operacje, liczne zabiegi, łzy i przerażenie. 

Mimo że od tych tragicznych chwil dzielą nas dwa lata, to wciąż jesteśmy na początku naszej drogi... Nadal borykamy się z licznymi dolegliwościami i jesteśmy częstymi gośćmi w szpitalu. Olaf zmaga się z wieloma problemami – kamica pęcherzyka żółciowego, nawrót przepukliny, dysplazja oskrzelowo-płucna, nawracające zapalenia płuc i oskrzeli, a także opóźnienie psychoruchowe. Dodatkowo nasz synek ma dużą męczliwość, nie potrafi gryźć i żuć pokarmów. 

Mimo wszystkich trudności, z którymi codziennie się zmagamy, wiemy, że nie możemy się poddać. Wciąż wierzymy, że jeszcze będzie dobrze... 

Pragniemy dać Frankowi szansę na dalszy rozwój, większą sprawność i lepszą przyszłość. Jedyną szansą jest wieloprofilowa terapia. Niestety, leczenie i rehabilitacja Olafka już teraz wiąże się z wieloma wydatkami, które coraz częściej są ponad nasze siły... 

Zwracamy się z prośbą o pomoc do wszystkich ludzi dobrej woli, o ogromnym pokładzie ciepła i miłości… Każdy gest, który pozwoli nam zawalczyć o rozwój naszego synka, jest dla nas niezwykle ważny!

Potrzebujemy Waszej pomocy!

Rodzice 

➡️ Pomóż Olafkowi 💚 (otwiera nową kartę)