

Pawełek ma zbyt dużo problemów, by walczyć sam. Pomożesz?
Cel zbiórki: Wizyty lekarskie, zaopatrzenie ortopedyczne
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Wizyty lekarskie, zaopatrzenie ortopedyczne
Aktualizacje
Nowe wieści od Pawełka!
Kochani, dawno nie pisaliśmy, co słychać u Pawełka. Synek przeszedł operację w listopadzie 2024 roku w Łodzi. Zabieg przebiegł pomyślnie, ale z racji dość rozległego zakresu operacji Pawełek miał przetaczaną krew...
Jednak to nie koniec naszej walki. Druga operacja jest zaplanowana na koniec maja 2025 roku. Przyszłościowo syna czeka również zabieg w maju 2026 roku, polegający na wyciągnięciu płytki z kości udowej, oraz operacja bioder.

Pawełek na czas rekonwalescencji miał nauczanie indywidualne do marca 2025 roku, a teraz wrócił na 1,5 miesiąca do szkoły. Synek miał też robione ortezy w Gliwicach, niestety koszt dopłaty po refundacji wynosił aż 4400 złotych... W dodatku po drugim zabiegu ortezy będą wymagały przeróbek z racji operowanej prawej nogi.
W dalszym ciągu synek ma spore problemy z poruszaniem się, chodzi na zgiętych kolanach, stąd też konieczny był zakup pionizatora, aby Pawełek poprawnie chodził.

Po operacji koszty dojazdów do Łodzi, środki higieniczne, pianki, maści i inne niezbędne rzeczy pochłaniały masę kosztów. Syn potrzebował naszego wsparcia w każdym aspekcie, od pomocy przy pójściu do toalety, noszenia do samochodu i z samochodu, później poruszał się przy pomocy balkonika, który także musieliśmy zakupić.
Jako rodzice jesteśmy już coraz bardziej zmęczeni i podłamani. Staramy się robić wszystko, żeby pomóc naszemu dziecku, ale czujemy, że koszty zaczynają przerastać nasze możliwości...
Walczymy, aby w przyszłości synek uniknął wózka inwalidzkiego, jednak sami nie damy rady. Potrzebujemy Waszego wsparcia i dlatego prosimy: pomóżcie!
Rodzice Pawełka
Opis zbiórki
Dziękujemy za Waszą dotychczasową pomoc. Dzięki Wam Pawełek został objęty rehabilitacją! Jednak to nie koniec naszych zmagań...
Szczegółowa historia naszego synka została opisana w poprzedniej zbiórce. Wróciliśmy tutaj, ponieważ nie mieliśmy innego wyjścia.
Pokrótce opiszemy, co do tej pory się wydarzyło.
Nasz synek urodził się z końcem listopada 2016 roku. Chwilę później musieliśmy stawić czoła przerażającym diagnozom… Wykryto u niego wylew dokomorowy drugiego stopnia oraz nieprawidłowy rozkład napięcia mięśniowego. Dzięki rehabilitacji i butom ortopedycznym Pawełek zaczął chodzić dopiero w wieku 2 lat…

Niestety kolejne złe wieści nadeszły w 2020 roku – wtedy zdiagnozowano u niego padaczkę. 2021 rok przyniósł nam także diagnozę mózgowego porażenia dziecięcego. U Pawełka rozpoznano także wadę mózgu pod postacią hipoplazji ciała modzelowatego. Tamten czas był dla nas wyjątkowo trudny…
W lipcu 2022 r. Paweł przebywał w szpitalu. Przeprowadzono zabieg ostrzykiwania botuliną. Przeszedł także gipsowanie kończyn dolnych…
W październiku czeka go z kolei operacja obu nóg. Tym razem będzie w gipsie przez 6 tygodni! Potem będzie wymagał kontroli w wielu poradniach i żmudnej rehabilitacji.
Nasze dziecko potrzebuje pomocy wykwalifikowanych specjalistów. Zwykłe, codzienne czynności, jak chociażby schodzenie ze schodów, sprawiają naszemu synkowi ogromną trudność!

Pawełek potrzebuje pomocy drugiej osoby w każdym aspekcie swojego funkcjonowania. Jako rodzice pragniemy zapewnić mu jak najlepsze warunki do rozwoju.
Niestety leczenie, rehabilitacja i częste wizyty u specjalistów generują ogromne koszty. Mając na uwadze dobro naszego dziecka, pragniemy zwrócić się z ogromną prośbą o wsparcie.
Mamy nadzieję, że ofiarowana pomoc i dobro powrócą do Was ze zdwojoną siłą. Dziękujemy za każdy dobry gest serca!
Rodzice Pawełka
- Iza Gwizdoń20 zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Irena Pietrzyk100 zł
Szybkiego powrotu do zdrowia
- Wpłata anonimowa50 zł
- Dużo zdrówka!100 zł
- Wpłata anonimowa200 zł
Uściski Pawełku:)