Piotr przeżył udar niedokrwienny mózgu! Dziś walczy o sprawność – POMÓŻ!

Dnia 28 października 2024 roku, już nigdy nie wymarzę ze swojej pamięci… Piotr czuł się trochę osłabiony w ciągu tygodnia, ale nic nie wskazywało, że wydarzy się taka tragedia. Tego dnia położyliśmy się normalnie spać, męża bolała głowa. W nocy chciał wstać do łazienki, ale lewa strona jego ciała odmawiała posłuszeństwa. Gdy na niego spojrzałam i zobaczyłam opadający kącik ust niezwłocznie zadzwoniłam po pomoc!

Mąż trafił do szpitala z udarem niedokrwiennym mózgu! Od razu, gdy tylko mogłam pojechałam do Piotra. Miał bardzo wysokie ciśnienie, był taki zaniepokojony. Bałam się o niego, szczególnie że wcześniej nie miał problemów zdrowotnych. Mąż zawsze był bardzo aktywnym człowiekiem, uwielbiał jeździć na rowerze… To wszystko wydawało się nierealne. 

Piotr spędził 10 dni w szpitalu, później niezwłocznie został przewieziony do ośrodka rehabilitacyjnego w Piaskach, gdzie przebywa do dziś. Wraca do sprawności pod czujnym okiem specjalistów. Widzę jak ciężko pracuje, jest bardzo zdeterminowany, choć niedowład połowiczy lewostronny, którego doznał przez udar sprawia mu ogromne trudności. Piotr zaczyna chodzić, jednak jego ręka nadal odmawia mu posłuszeństwa.  

Mąż potrzebuje dalszej rehabilitacji, aby móc wrócić do pełni sił. Jednak ta, która przysługuje mu na NFZ niedługo się skończy i resztę będę musiała pokryć z własnych środków. Będzie też potrzebny okulista, bo specjaliści twierdzą, że lewe oko Piotra widzi, ale mózg nie odbiera sygnałów. Przed nami dalsza trudna i kosztowna walka, dlatego proszę o wsparcie! Każda złotówka ma znaczenie!

Kinga, żona Piotra