Chicagowska swiateczna licytacja dla Nikosia

Skarbonka została założona z inicjatywy organizatora, który odpowiada za jej treść.
Nikodem Wasilewski - historia śmiertelnie chorego dziecka.
Nikoś choruje na SMA typu 1, czyli najcięższą postać rdzeniowego zaniku mięśni.Dziecko każdego dnia słabnie, a dla matki nie ma nic bardziej strasznego niż patrzenie jak powoli jej dziecko odchodzi.
Chłopiec walczy z rdzeniowym zanikiem mięśni. To choroba, która każdego dnia, odbiera mu siły i życie. Mięśnie Nikosia zamiast rozwijać się, umierają.
Diagnoza była dla rodziców szokiem – SMA w pierwszym, najbardziej agresywnym stopniu. W tej chorobie w organizmie dziecka nieustannie obumierają neurony i ich połączenia. Ręce rodziców stały się jego rękami, a ich ogromna miłość, jego największą szansą.
Dom Nikosia i życie jego rodziny zmieniło się o 180 stopni. Codzienne ćwiczenia, rozprężanie klatki piersiowej, rehabilitacja, elektrostymulacja twarzy, nocna wentylacja przy użyciu respiratora. Godziny czuwania przeplatane ciężką i mozolną pracą, tylko po to, by zatrzymać czas, by nie patrzeć, jak z małego chłopca uchodzi życie.
Na tę chorobę nie ma jednego sposobu, ale rodzice wierzą, że jeśli oddadzą cały swój zapał i siły któregoś dnia wygrają.
Szansa na skuteczne leczenie Nikosia jest od niedawna na wyciągniecie ręki. Terapia genowa, polegająca na jednorazowym podaniu kopii uszkodzonego genu. Ten jeden cudowny zastrzyk zwany jest najdroższym lekiem świata.
Rodzice ścigają się z czasem, by zdobyć niewyobrażalną sumę pieniędzy i dać dziecku szansę. Bez pomocy ludzi dobrej woli rodzina nie zdobędzie ponad 9 milionów złotych. Stąd ich apel i prośba o pomoc. Każdy z nas może wesprzeć Nikosia.
Wszystkie środki zebrane na skarbonce trafiły
bezpośrednio na subkonto Podopiecznego:
Przekaż 1,5% podatku
Przekaż 1,5% podatku
Nikodem Wasilewski - historia śmiertelnie chorego dziecka.
Nikoś choruje na SMA typu 1, czyli najcięższą postać rdzeniowego zaniku mięśni.Dziecko każdego dnia słabnie, a dla matki nie ma nic bardziej strasznego niż patrzenie jak powoli jej dziecko odchodzi.
Chłopiec walczy z rdzeniowym zanikiem mięśni. To choroba, która każdego dnia, odbiera mu siły i życie. Mięśnie Nikosia zamiast rozwijać się, umierają.
Diagnoza była dla rodziców szokiem – SMA w pierwszym, najbardziej agresywnym stopniu. W tej chorobie w organizmie dziecka nieustannie obumierają neurony i ich połączenia. Ręce rodziców stały się jego rękami, a ich ogromna miłość, jego największą szansą.
Dom Nikosia i życie jego rodziny zmieniło się o 180 stopni. Codzienne ćwiczenia, rozprężanie klatki piersiowej, rehabilitacja, elektrostymulacja twarzy, nocna wentylacja przy użyciu respiratora. Godziny czuwania przeplatane ciężką i mozolną pracą, tylko po to, by zatrzymać czas, by nie patrzeć, jak z małego chłopca uchodzi życie.
Na tę chorobę nie ma jednego sposobu, ale rodzice wierzą, że jeśli oddadzą cały swój zapał i siły któregoś dnia wygrają.
Szansa na skuteczne leczenie Nikosia jest od niedawna na wyciągniecie ręki. Terapia genowa, polegająca na jednorazowym podaniu kopii uszkodzonego genu. Ten jeden cudowny zastrzyk zwany jest najdroższym lekiem świata.
Rodzice ścigają się z czasem, by zdobyć niewyobrażalną sumę pieniędzy i dać dziecku szansę. Bez pomocy ludzi dobrej woli rodzina nie zdobędzie ponad 9 milionów złotych. Stąd ich apel i prośba o pomoc. Każdy z nas może wesprzeć Nikosia.
Wpłaty
- Kiermasz ciast SZORCE5 zł
- BONUS 33005 zł

Nikosiowe stoisko 29.05.2021 Warszawski Zlot Food Trucków w Parku Picassa
- Wpłata anonimowa20 zł

NAKRETKI

