Skarbonka zakończona
Skarbonka

Pomoż Kajtkowi

Avatar organizatora
Organizator:Renata Kozłowska

Skarbonka została założona z inicjatywy organizatora, który odpowiada za jej treść.

W 2020 u Kajtusia stwierdzono chorobę genetyczną CANAVAN, na którą zapada jedno na milion dzieci…. Do rozpoczęcia leczenia w USA brakuje ponad 2 miliony zł.          Czy mozemy coś zrobić? Oczywiście. 

W Polsce mieszka ok. 38 milionów ludzi, a na leczenie Kajtka brakuje ok 2, 8 milona zł. Wpłata 1 zł, od 10% Polaków dała by maluchowi szansę. Nie wiem co ja, mama, zrobiła bym w takiej sytuacji. Czy dałabym radę ... czekać na pomoc? Czy obrabowałabym bank? Możliwe, bo przecież nie chodzi o kasę na waciki, tylko o życie dziecka. Jednocześnie mam świadomość, że w Polsce kilka dużych, prywatnych firm, które ... "optymalizowały płacenie podatków " mogłoby taką kwotę wysupłać w ciągu dziesięciu sekund. Te firmy mają niewyobrażalne pieniądze (równe PKB większości państw) bez robienia skoku na bank rezerw państwowych (takie bajki tylko w "Domu z papieru"). Oczywiście są dwie strony medalu, bo gdyby wszystkie te podatki wpływały do kasy państwa, to można byłoby leczyć choroby rzadkie u dzieci. Bez proszenia się, bez łaski. Wpłacę, ile mogę. Ale proszę... piszcie, dzwońcie, nagabujcie firmy prywatne działające w Polsce: LIDLE, AUCHON, INPOST, DHL, DPD, Media Markt, Carrefour.... nie odpuszczajcie, bo nawet sobie nie wyobrażacie ile kasy "optymalizują". Buziaki dla Kajetana.

0 złWsparło 0 osób

Wszystkie środki zebrane na skarbonce trafiły
bezpośrednio
na subkonto Podopiecznego:

Przekaż 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0119917 Kajetan

W 2020 u Kajtusia stwierdzono chorobę genetyczną CANAVAN, na którą zapada jedno na milion dzieci…. Do rozpoczęcia leczenia w USA brakuje ponad 2 miliony zł.          Czy mozemy coś zrobić? Oczywiście. 

W Polsce mieszka ok. 38 milionów ludzi, a na leczenie Kajtka brakuje ok 2, 8 milona zł. Wpłata 1 zł, od 10% Polaków dała by maluchowi szansę. Nie wiem co ja, mama, zrobiła bym w takiej sytuacji. Czy dałabym radę ... czekać na pomoc? Czy obrabowałabym bank? Możliwe, bo przecież nie chodzi o kasę na waciki, tylko o życie dziecka. Jednocześnie mam świadomość, że w Polsce kilka dużych, prywatnych firm, które ... "optymalizowały płacenie podatków " mogłoby taką kwotę wysupłać w ciągu dziesięciu sekund. Te firmy mają niewyobrażalne pieniądze (równe PKB większości państw) bez robienia skoku na bank rezerw państwowych (takie bajki tylko w "Domu z papieru"). Oczywiście są dwie strony medalu, bo gdyby wszystkie te podatki wpływały do kasy państwa, to można byłoby leczyć choroby rzadkie u dzieci. Bez proszenia się, bez łaski. Wpłacę, ile mogę. Ale proszę... piszcie, dzwońcie, nagabujcie firmy prywatne działające w Polsce: LIDLE, AUCHON, INPOST, DHL, DPD, Media Markt, Carrefour.... nie odpuszczajcie, bo nawet sobie nie wyobrażacie ile kasy "optymalizują". Buziaki dla Kajetana.

Wpłaty

Wygląda na to, że nie było tutaj żadnych wpłat.