

Straciłam ukochanego męża... Proszę, pomóż mi utrzymać naszą rodzinę!
Cel zbiórki: Pomoc społeczna po stracie bliskiej osoby
Wpłać, wysyłając SMS
Cel zbiórki: Pomoc społeczna po stracie bliskiej osoby
Opis zbiórki
20 czerwca nasze życie rozpadło się na kawałki. W tragicznych okolicznościach zginął mój mąż – kapitan Państwowej Straży Pożarnej. Przez całe swoje życie służył ludziom, niósł pomoc w najtrudniejszych chwilach, z odwagą i oddaniem. Był nie tylko strażakiem z powołania, ale przede wszystkim kochającym mężem, tatą czwórki dzieci i dziadkiem...
Teraz zostałam sama. Sama z czwórką uczących się dzieci i wnukiem, nad którym również sprawuję prawną opiekę.
Nasze dzieci mają marzenia, talenty i wielki potencjał. Chcą się uczyć, studiować, rozwijać. Wspólnie z mężem robiliśmy wszystko, by im to umożliwić – by zapewnić im stabilny start w dorosłe życie. Jego śmierć nagle przerwała nasze plany i zostawiła pustkę, z którą każdego dnia próbujemy się zmierzyć.
Dziś nie proszę dla siebie – proszę dla nich. Dla dzieci, które straciły ojca, i dla wnuka, który stracił dziadka i codzienną opiekę, jaką mu dawał. Potrzebuję wsparcia, by zapewnić im dalszą edukację, spokojne dorastanie i poczucie, że mimo tragedii, świat o nich nie zapomniał.
Małgosia, żona Mateusza

- J.n.500 zł
- kolega z technikum500 zł
Mateusz był pogodnym, pomocnym, uśmiechniętym i inteligentnym kolegą. Te cechy przekazał swoim dzieciom. Cześć Jego pamięci!
- Michal Mielnik200 zł
- Wpłata anonimowa500 zł
- Wpłata anonimowaX zł
- MAXIMUS-M400 zł
Nie ma słów...