Zbiórka urodzinowa dla Huberta <3

kochani! zbliżają się moje urodziny. co rok dostaję od Was mnóstwo pięknych życzeń. bardzo to lubię, ale w tym roku chciałabym jednak pieniądze.

Renatę pamiętam odkąd pamiętam cokolwiek w swoim życiu. była zawsze, jako sąsiadka, jako później przyjaciółka z czasów podstawówki. wiele lat spędzonych w szkolej ławce, wiele wspólnych historii. teraz Renata ma przed sobą chyba najtrudniejszą w swoim życiu - zachorował jej mały synek. w tej rodzinie wiele się wydarzało, wiele razy musieli się mierzyć z rzeczami zupełnie niezrozumiałymi. nie wdając się w niepotrzebne szczegóły - dwa lata temu na nowotwór z którym mierzy się teraz Hubert zmrła trzyletnia Iga, siostrzenica Renaty.

Renata to babka która przede wszystkim działa. tak ją zapamiętałam i tak jest też teraz - bierze sprawy w swoje ręce. od ponad tygodnia jest już z Hubertem w Rzymie, na leczeniu w szpitalu Bambino Gesu. koszt leczenia został wyceniony na 1,6 mln złotych... Renata pojechała bez zabezpieczenia finansowego. wierzy, że uda się te pieniądze zebrać.

nigdy nie robiłam żadnej zbiórki urodzinowej. ale pomyślałam, że skoro jest taka możliwość to teraz to zrobię. a więc - z okazji moich urodzin - wpłacajcie! nie ustalam żadnej górnej granicy. każda kwota jest istotna. zbiórkę zamknę 25 września, dzień po moich urodzinach. wierzę, że macie dobre serca. dajcie mi proszę powody do otwarcia szampana 24 września!

żeby nie było, że tylko od Was chcę kasę wyciągnąć - na dobry początek wrzucam do skarbonki 1100 zł ode mnie i od babci Władzi