Skarbonka zakończona
Skarbonka

Bo dzieci to cały nasz świat ❤

Skarbonka została założona z inicjatywy organizatora, który odpowiada za jej treść.

Wierzymy, że wygonimy tego potwora z oczka Lenki, że ocalimy i widzenie, i oczko. Musi być dobrze. Będziemy walczyć, nie damy tej paskudzie - siatkówczakowi - zabrać oczka naszej córeczki. Pojawiła się nadzieją, ogromna nadzieja, że Lenka wyzdrowieje, że pokona raka na dobre, a do tego zachowa wzrok. Nie jesteśmy lekarzami, ale komu bardziej, niż nam, rodzicom, zależy na tym, żeby nasza córka była zdrowa? Żeby uratować jej oko - musi widzieć, żeby widzieć - chemia musi działać na guza. Chcemy jechać tam, gdzie działa najskuteczniej, chcemy, żeby Lena była w tych 98% dzieci, które pokonały siatkówczaka. Bez Waszego wsparcia my nie zbierzemy kwoty potrzebnej na opłacenie leczenia, nawet depozytu nie mamy, który wynosi 160.000 dolarów. Bez Waszego wsparcia nasza córeczka może stracić nie tylko wzrok, ale także życie. Nie chcemy, żebyście stawiali się w naszej sytuacji chociażby w myślach - niech Wasze dzieci nowotwór omija szerokim łukiem, jedyne, o co prosimy - pomóżcie nam wyleczyć nasze dziecko. Sama nam syna którego kocham nad życie i niewyobrażam sobie jakby mogło mu się coś stać. Dla innych to tylko dziecko a dla mnie Cały mój Świat. Dlatego Wspólnymi siłami możemy więcej. Od grosika do grosika ❤❤❤ Pozdrawiam i dziękuję ❤ Jesteście Wielcy ❤❤❤
160 złWsparło 8 osób

Wszystkie środki zebrane na skarbonce trafiły
bezpośrednio
na docelową zbiórkę:

Przekaż 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0021998 Lena
Wierzymy, że wygonimy tego potwora z oczka Lenki, że ocalimy i widzenie, i oczko. Musi być dobrze. Będziemy walczyć, nie damy tej paskudzie - siatkówczakowi - zabrać oczka naszej córeczki. Pojawiła się nadzieją, ogromna nadzieja, że Lenka wyzdrowieje, że pokona raka na dobre, a do tego zachowa wzrok. Nie jesteśmy lekarzami, ale komu bardziej, niż nam, rodzicom, zależy na tym, żeby nasza córka była zdrowa? Żeby uratować jej oko - musi widzieć, żeby widzieć - chemia musi działać na guza. Chcemy jechać tam, gdzie działa najskuteczniej, chcemy, żeby Lena była w tych 98% dzieci, które pokonały siatkówczaka. Bez Waszego wsparcia my nie zbierzemy kwoty potrzebnej na opłacenie leczenia, nawet depozytu nie mamy, który wynosi 160.000 dolarów. Bez Waszego wsparcia nasza córeczka może stracić nie tylko wzrok, ale także życie. Nie chcemy, żebyście stawiali się w naszej sytuacji chociażby w myślach - niech Wasze dzieci nowotwór omija szerokim łukiem, jedyne, o co prosimy - pomóżcie nam wyleczyć nasze dziecko. Sama nam syna którego kocham nad życie i niewyobrażam sobie jakby mogło mu się coś stać. Dla innych to tylko dziecko a dla mnie Cały mój Świat. Dlatego Wspólnymi siłami możemy więcej. Od grosika do grosika ❤❤❤ Pozdrawiam i dziękuję ❤ Jesteście Wielcy ❤❤❤

Wpłaty

Sortuj według
  • Zofia
    Zofia
    Udostępnij
    20 zł

    Niech moc będzie z wami tak jak ludzie którzy was wspierają .Dużo wytrwałości i wiary, ,chociaż wydaje się to trudne.Dzieci to cały nasz świat .Zdrówka Lenusiu!

  • Ania Cierpiszewska
    20 zł

    Damy rade :)

  • Anna Szprejda
    Anna Szprejda
    Udostępnij
    20 zł
  • Alicja B.
    Alicja B.
    Udostępnij
    20 zł

    Dużo zdrówka życzę

  • Agnieszka Olszanska
    Agnieszka Olszanska
    Udostępnij
    20 zł
  • Sylwia Magdziarz
    Sylwia Magdziarz
    Udostępnij
    20 zł

    Powodzenia i dużo zdróweczka aniołki!!!!