

Płomienie zabrały mojej rodzinie WSZYSTKO❗️Pomóżcie!
Cel zbiórki: Pomoc społeczna po pożarze
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Pomoc społeczna po pożarze
Opis zbiórki
W pierwszej chwili byłem pewien, że to sen. Moja córka zadzwoniła do mnie w nocy z płaczem, że pali się ich ukochany dom. To było takie nierealne, przecież jeszcze kilka godzin wcześniej byliśmy u nich wraz z żoną! Niestety, okazało się, że ten senny koszmar zdarzył się naprawdę.
30 września o godz. 2:00 w nocy doszło do pożaru domów szeregowych w Radunicy. W jednym z nich wraz z rodziną mieszkała moja córka, Marta. Wszystko działo się tak szybko, że bliscy nie mieli nawet czasu, żeby założyć kurtki. Wybiegli z mieszkania w piżamach, na zewnątrz były tylko 3 stopnie…
Wciąż nie mogę uwierzyć, że doszło do tak potwornej tragedii. Jeszcze dzień przed pożarem byliśmy z żoną u córki na kawie. Marta myślała nawet o zakupie nowego regału, pytała mnie, gdzie go postawić. Teraz nie ma już żadnych mebli…

Razem z mężem Maćkiem i 2-letnim synkiem, Tymkiem wiedli bardzo spokojne i szczęśliwe życie. Oboje ciężko pracują, a wnuczek chodzi do pobliskiego żłobka. Często ich odwiedzaliśmy, mieli piękny dom z ogródkiem. To było ich wielkie marzenie, które udało im się zrealizować ciężką pracą. Byłem z nich bardzo dumny!
Niestety, pożar zabrał mojej córce i jej rodzinie wszystko. Spłonęły nawet ich dokumenty. W tej chwili nie mają niczego, mieszkają u nas, ale to tylko tymczasowe rozwiązanie. Docelowo Marta i Maciek chcieliby zbudować nowy dom, bo ten, który spłonął, najprawdopodobniej będzie trzeba wyburzyć.

Najtrudniej z tą sytuacją radzi sobie nasz wnuczek. Tymek bardzo tęskni za domem, często pyta, kiedy do niego wróci. Pęka mi serce, gdy myślę o jego reakcji na wiadomość, że tego ukochanego domu już nie ma…
Marta i Maciek są bardzo silni, próbują się jakoś podnieść, ale sami nie dadzą rady… Muszą zacząć wszystko od nowa, a to będzie dla nich niesamowicie trudne i kosztowne. Dlatego proszę: pomóżcie! Każde, nawet najmniejsze wsparcie przybliży moją kochaną córeczkę i jej rodzinę do lepszego jutra.
Tata Marty
- Natalia i Łukasz1000 zł
Jeszcze będzie pięknie ❤️
- Wpłata anonimowa100 zł
- Dariusz Robert GlinskiX zł
Serdecznie pozdrawiam i dzięki za wytrwałość
- Ania i Sebastian1000 zł
- Grzegorz Bugaj1000 zł
- 20 zł