By zapewnić Sandrze normalną przyszłość...

Roczna terapia i rehabilitacja
Zakończenie: 27 Kwietnia 2020
Opis zbiórki
Sandra urodziła się z przepukliną oponowo-rdzeniową, wodogłowiem oraz pęcherzem neurogennym i niedowładem kończyn dolnych. Wszystkie te rzeczy, które spotkały Sandrę, spowodowały, że już od pierwszych dni życia musiała być objęta specjalistyczną i kompleksową opieką, co właściwie trwa do dnia dzisiejszego.
Sandra porusza się na wózku inwalidzkim i jest uzależniona w dużej mierze od nas. Córka nie jest w stanie samodzielnie chodzić, co powoduje, że wymaga stałej opieki 24 godziny na dobę. Sandrusia uczęszcza do normalnej szkoły, jest uczennicą klasy trzecie, uwielbia szkołę, ponieważ może tam spędzać czas ze swoimi rówieśnikami, co pozwala jej na chwile zapomnieć o jej niepełnosprawności.
Często jest jej przykro, bo nie zawsze jest w stanie robić wszystko, co robią jej rówieśnicy. Sandra jest bardzo pogodną , wesoła i ambitną dziewczynką , bardzo angażuje się w rehabilitacje, która w znaczący sposób pomaga jej uczestniczyć w życiu.
Rehabilitacja nie przynosiłaby swoich efektów gdyby nie specjalistyczne zaopatrzenie w postaci ortez, które zakłada na swoje nóżki. Używa także innych sprzętów rehabilitacyjnych jak np. balkonik, które pomagają jej być samodzielną. Niestety sprzęt ten, którego używa codziennie, bardzo szybko się zużywa, a Sandra bardzo szybko rośnie, co wiąże się z częsta jego wymianą.
Dofinansowania są małe i my nie jesteśmy w stanie pokryć kosztów związanych z cykliczną wymianą tego sprzętu. W tym tygodniu byliśmy zrobić odlewy do nowych ortez, ale niestety okazało się po raz kolejny, że ceny, które nam przedstawiono, przekraczają nasze możliwości finansowe.
Od momentu przyjścia Sandry na świat codziennie staramy się zapewnić wszystko, czego potrzebuje, ale niestety nie jesteśmy w stanie poradzić sobie z barierą finansowa. Sandra jest poddana terapii 3 razy w tygodniu i miesięczny koszt takiej rehabilitacji to 1200 zł. Gdyby doliczyć do tego wszystkie pozostałe zajęcia, na które nas nie stać miesięczny koszt wynosiłby 2500 tys. zł.
Jest nam bardzo smutno i boimy się myśleć, co by było gdybyśmy musieli zrezygnować z rehabilitacji, a także sprzętu, który pomaga sandrze normalnie żyć. Sandry stópki są bardzo w złym stanie i tylko ortezki mogą utrwalić efekty rehabilitacji gdy Sandra przestanie je nosić, może już nigdy nie stanąć na swoje nogi. Sandra będzie bardzo szczęśliwa i bardzo wdzięczna za każda przekazana złotówkę, każda uzbierana kwota przybliża ją do lepszego życia i funkcjonowania w życiu, spełniania celów i marzeń, które są dla niej bardzo ważne. Prosimy Was o pomoc dla naszej córeczki...
Rodzice