Zbiórka zakończona
Miłosz Rybicki - zdjęcie główne

Nie pozwól umrzeć malutkiemu sercu❗️Ratuj Miłoszka!

Cel zbiórki: Operacja ratująca życie, leczenie i rehabilitacja, pobyt

Organizator zbiórki:
Miłosz Rybicki, 4 latka
Konstantynów Łódzki, łódzkie
Wada serca - zarośnięcie pnia płucnego z ubytkiem przegrody międzykomorowej i naczyniami krążenia obocznego (MAPCA)
Rozpoczęcie: 3 sierpnia 2021
Zakończenie: 18 marca 2022
639 515 zł(100%)
Wsparło 31 455 osób

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0141911 Miłosz

Cel zbiórki: Operacja ratująca życie, leczenie i rehabilitacja, pobyt

Organizator zbiórki:
Miłosz Rybicki, 4 latka
Konstantynów Łódzki, łódzkie
Wada serca - zarośnięcie pnia płucnego z ubytkiem przegrody międzykomorowej i naczyniami krążenia obocznego (MAPCA)
Rozpoczęcie: 3 sierpnia 2021
Zakończenie: 18 marca 2022

Aktualizacje

  • Miłoszek jest już po pierwszej operacji❗️Walka trwa – pomoc wciąż pilnie potrzebna!

    Miłoszek jest już po pierwszej operacji ratującej jego życie.

    Operacja w Barcelonie trwała 5 godzin i niestety nie obyła się bez komplikacji... Synek musiał mieć przeszczepianą żyłę i przetaczaną krew... Teraz, aby wrócić do Polski, musi w pełni dojść do siebie, a to wymaga czasu.

    Operacja, którą przeszedł nasz synek to dopiero początek, wstęp do naprawy jego małego serduszka. Za pół roku, kiedy żyły korygowane podczas pierwszej operacji będą – mamy nadzieję – już dobrze rozwinięte, Miłoszek kolejny raz będzie musiał znaleźć się na sali operacyjnej. A my kolejny raz oddamy cały nasz świat w ręce lekarzy...

    Miłosz Rybicki

    Niestety druga operacja będzie również wymagała sporych nakładów finansowych, dlatego zbiórka trwa nadal, a my, dziękując za to, co zrobiliście dla nas do tej pory, niezmiennie bardzo prosimy o Wasze wsparcie.

    Prosimy nie zostawiajcie Miłoszka w połowie drogi do pełnego sukcesu, w połowie drogi po życie... On jest tak bardzo dzielny, choć już tyle przeszedł i wycierpiał w swoim malutkim życiu...

    Za dwa miesiące synek będzie obchodził swoje pierwsze urodziny. Prosimy, pomóżcie podarować mu najpiękniejszy prezent – pewność, że brak środków nie przeszkodzi w ratowaniu jego życia!

    Zbiórka Miłoszka zwolniła, a my tak bardzo boimy się, że nie zdążymy uzbierać potrzebnej kwoty na czas, że nie będziemy mogli opłacić kolejnej operacji...

    Prosimy pomóżcie nam jak najszybciej szczęśliwie zamknąć zbiórkę Miłoszka. Wasze wsparcie to szansa na życie naszego synka... Każda złotówka, każde udostępnienie jest naszą nadzieją. Za wszystko dziękujemy!

  • Miłoszek już w Barcelonie! Za chwilę pierwsza operacja.

    10 stycznia samolot z Miłoszkiem na pokładzie bezpiecznie wylądował w Barcelonie. Prosto z lotniska chłopiec pojechał do szpitala, gdzie przeszedł już pierwsze badania. Potem mama mogła zabrać go do hotelu, gdzie odpoczywają po podróży i zbierają siły przed operacją.

    14 stycznia Miłoszek ponownie idzie do szpitala. Jest bardzo grzeczny i dzielnie znosi wszystkie badania! Zuch chłopiec!

    Trzymajcie mocno kciuki za powodzenie pierwszej operacji. Bądźcie dalej z Miłoszkiem, bo wciąż trwa zbiórka na kolejną operację! 

    Miłosz Rybicki

  • Miłosz zakwalifikował się do dwuetapowej operacji w Barcelonie! Pierwsza z nich już w styczniu!

    WAŻNE INFORMACJE!

    Pierwsza operacja będzie polegać m.in. na uwolnieniu zwężeń tętnic płucnych oraz przywróceniu łączności między prawą komorą i lewą tętnicą za pomocą zastawek. 

    Miłosz Rybicki

    Potem w planie kolejna operacja, która ma odbyć się między 6 miesiącem a rokiem po zakończeniu rehabilitacji drzewa płucnego. 

    Tyle jeśli chodzi o kwestie medyczne. W praktyce oznacza to, że wciąż zbieramy środki na dwa etapy operacji, które ocalą serduszko naszego synka.

    I bardzo prosimy o pomoc…

    Często zastanawiam się, do jakich drzwi mogę jeszcze zapukać, jak jeszcze przekonać Was, drodzy Darczyńcy, że Miłoszek zasługuje na szansę na życie… Przecież to taki mały bobas, który po prostu chce rosnąć, rozwijać się. Żyć…

    Cała nasza rodzina ma tylko jedno marzenie, jeden prezent chcielibyśmy dostać w te Święta – by pasek na zbiórce Miłoszka się zazielenił. Bo to oznaczałoby, że mamy środki na walę o życie…

    Miłosz Rybicki

    Za wszystko z całego serca dziękujemy. 

Opis zbiórki

Bez PILNEJ operacji Miłoszek nie przeżyje! Pomocy!

Przyszedł na świat zaledwie 31 marca tego roku, taki maleńki, kruchy… Od razu wiedzieliśmy, że zrobimy dla niego wszystko! Jednak dziś okazuje się, że nasze wszystko to za mało… Miłoszek ma ciężką wadę serca, która może go zabić! Lekarze prowadzący naszego synka zgodnie twierdzą, że operacja za granicą to jedyna nadzieja, by Miłoszek żył. Czas ucieka...

Trwają konsultacje z klinikami w Genewie i Stanford, niebawem poznamy kosztorysy operacji. Wiemy już, że będzie to kolosalna suma – nawet kilka milionów złotych… Dlatego już teraz błagamy o pomoc – pomóż nam ocalić życie synka!

Miłosz Rybicki

Tak trudno było uwierzyć w słowa lekarzy. Chcieliśmy cofnąć czas o te kilka sekund, by móc jeszcze zmienić przyszłość, by jeszcze nie wiedzieć, jaki wyrok został wydany. By ciągle mieć nadzieję... Jednak żaden cud nie sprawi, że czas się zatrzyma, a nasz synek nagle będzie się zdrowy... 

Miłoszek przyszedł na świat z wadą serca pod postacią zarośnięcia pnia płucnego z ubytkiem przegrody międzykomorowej i naczyniami krążenia obocznego. Bardzo rzadka i ciężka, śmiertelna wada serca. Dowiedzieliśmy się o tym w pierwszej dobie jego życia. Ten dzień miał być najcudowniejszy, a okazał się strasznym koszmarem... Płakaliśmy oboje, nawet nie da się tego opisać. Potem lekarze powiedzieli, że w Polsce nie mają doświadczenia w operowaniu takich wad. Większość dzieci nie przeżywa operacji...

Miłosz Rybicki

Od chwili poznania diagnozy robimy wszystko, by uratować serce naszego syna. Nie możemy pozwolić, by przestało bić! Swoje pierwsze miesiące Miłosz spędził w większości w szpitalu. Gdy nas wypuścili, za chwilę okazało się, że ma zapalenie płuc! Podpięty do respiratora tak dzielnie walczył o każdy oddech… Jest wojownikiem, wiemy, że się nie podda. Nie możemy jednak bezczynnie czekać na najgorsze…

Poruszamy niebo i ziemię, bo odnaleźliśmy w sobie ogromne pokłady siły. Jest nią miłość do synka, bezgraniczna, nie do opisania. To ona każdego dnia każe nam wstawać i walczyć, bo gdy Miłosz ściska w swojej maleńkiej rączce nasze palce, czujemy, że nam ufa. Jakby wiedział, że mama i tata nie pozwolą mu zrobić krzywdy...

Miłosz Rybicki

Rozpoczęliśmy konsultację z najlepszymi klinikami na świecie, gdzie nasz syn może zostać uratowany! Z Genewy dostaliśmy już kwalifikację, czekamy na decyzję Stanford. I najważniejsze – na kosztorysy operacji ratującej życie… Wiemy jednak, że to będzie niewyobrażalna kwota, widzimy to po podobnych zbiórkach. Dlatego już teraz prosimy o pomoc!

Dla nas nie ma nic cenniejszego od życia naszego synka, dlatego z całego serca prosimy, uratuj jego życie!

Natalia i Bartłomiej, rodzice Miłoszka

Miłosz Rybicki

➡️ Licytacje dla Miłoszka

➡️ Strona na FB: Walka o serce oczami Miłoszka

➡️ Instagram: Miłosz Rybicki

#LegionyMiloszka

 

Media:

lodz.tvp.pl - Miłoszek z Konstantynowa Łódzkiego urodził się z wadą serca. Teraz walczy o życie

Miłosz Rybicki

 

 

* Na subkonto Miłoszka trafiło 420 000 złotych - taka kwota została przekazana decyzją rodziców ŚP. Kubusia Zwierzchowskiego, który nie zdążył wykorzystać zebranych środków na leczenie. W momencie otrzymania kosztorysu, pasek zbiórki zostanie pomniejszony o wyżej wspomnianą kwotę. 

Wybierz zakładkę
Sortuj według

Ta zbiórka jest zakończona, ale Miłosz Rybicki wciąż potrzebuje Twojej pomocy.

WesprzyjWesprzyj