Jessica i Marika Zydorczyk - zdjęcie główne

Nieuleczalnie chore siostry potrzebują pomocy! Konieczna jest ciągła rehabilitacja!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, specjalistyczna dieta

Organizator zbiórki:
Jessica i Marika Zydorczyk, 27 lat, 14 lat
Czempiń, wielkopolskie
Opóźniony rozwój psychoruchowy, padaczka, hiperglicynemia, alergia pokarmowa
Rozpoczęcie: 21 lutego 2024
Zakończenie: 28 lutego 2026
16 805 zł(31,59%)
Brakuje 36 387 zł
WesprzyjWsparło 390 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0492058
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0492058 Zydorczyk
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Jessice poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, specjalistyczna dieta

Organizator zbiórki:
Jessica i Marika Zydorczyk, 27 lat, 14 lat
Czempiń, wielkopolskie
Opóźniony rozwój psychoruchowy, padaczka, hiperglicynemia, alergia pokarmowa
Rozpoczęcie: 21 lutego 2024
Zakończenie: 28 lutego 2026

Opis zbiórki

Los obdarował nas trzema wspaniałymi córeczkami. Najstarsza z nich – Marika, cierpi na nieuleczalną chorobę – hiperglicynemię i padaczkę lekooporną. 13 lat później na świat przyszła nasza trzecia córeczka. W życiu nie przypuszczaliśmy, że ta nieuleczalna choroba może dotknąć też ją!

Marika jako niemowlę przebywała w szpitalu w śpiączce i była karmiona sondą. Każdego dnia drżeliśmy ze strachu… Droga do diagnozy była długa i trudna. Lekarze ani Marice, ani Jessice, nie dawali więcej, niż 2 lata życia… Stan dziewczynek był bardzo ciężki. Jednak nasza miłość, wiara i determinacja nie pozwoliły nam zaakceptować takich informacji. Przeszliśmy dwa razy przez to samo piekło i dwa razy udało nam się dokonać cudu.

Jessica Zydorczyk

Choroba córek jest rzadkim wrodzonym zaburzeniem metabolizmu glicyny. Glicyna odkłada się w całym organizmie, także w krwi i w płynie mózgowo-rdzeniowym, powodując upośledzenie głębokie. Jessica dodatkowo zmaga się z alergią pokarmową, jest na diecie bezglutenowej, bez cukru, bez laktozy.

Codzienność naszej rodziny jest niezwykle trudna. Jednak nie narzekamy. Każdego dnia walczymy, żeby nasze córki miały jak najlepsze życie. Dziewczynki wymagają codziennych specjalistycznych ćwiczeń. Pracujemy razem z nimi, bo widzimy na własne oczy, że przynosi to efekty. 

Jessica Zydorczyk

Córki powinny ćwiczyć minimum 3 razy w tygodniu. 60 minut rehabilitacji dla jednej z nich to 250 zł! Do tego dochodzą wydatki związane ze specjalistycznymi sprzętami, które potrzebne są do codziennej pracy z dziewczynkami. 

Marika i Jessica wymagają całodobowej opieki. Nasze córki nigdy nie będą samodzielne, ale zrobimy wszystko, żeby w przyszłości mogły być jak najbardziej sprawne. Zależy nam na tym najmocniej na świecie. Każda wpłata to dla nas nieoceniona pomoc. 

Rodzice

Jessica Zydorczyk

➡️ Marika i Jessica Zydorczyk (otwiera nową kartę)

Wybierz zakładkę
Sortuj według