Stanisław Skórka, 53 lata

Stanisław, społecznik, który za cel miał pomaganie potrzebującym, teraz walczy o życie. Krok po kroku choroba odebrała mu zdrowie i normalne funkcjonowanie, spychając go w izolację i samotność. Bólu nie uśmierzają nawet opioidy, a depresja ciągle się pogłębia... Gdy o tym myślę, łzy same cisną mi się do oczu.

Stanisław cierpi na RZS, Zespół Arnolda Chiari, osteoporozę i choroby neurologiczne. Ma uszkodzoną żuchwę wraz z uzębieniem. Rekonstrukcja żuchwy, leczenie biologiczne RZS, operacja neurochirurgiczna kręgosłupa i implantacja neurostymulatora są teraz priorytetem i jedynym słusznym kierunkiem leczenia. 

Życie Stanisława to pełna lęku i cierpienia wegetacja. Stanisław musi otrzymać pomoc finansową na leczenie, aby stać się znowu samodzielnym człowiekiem. To walka z czasem, gdyż jest bliski poddania się.  Jeżeli ją wygra, wróci do życia, które odebrała choroba. Wtedy będzie mógł spełnić marzenie i znów wspierać ludzi i zwierzęta w kryzysie, będzie mógł być szczęśliwy, na co sobie zwyczajnie zasłużył! Pomóżmy mu!

Przyjaciel