Zbiórka zakończona
Sylwia Kasprzak - zdjęcie główne

Sylwia była w DPS w Jordanowie! Kolejny raz została skrzywdzona - pomóż jej ukoić ból!

Cel zbiórki: Roczna terapia konopiami siewnymi i zakup kwiatów konopi

Zgłaszający zbiórkę:
Sylwia Kasprzak, 27 lat
Nowe Bystre, małopolskie
Upośledzenie umysłowe w stopniu umiarkowanym
Rozpoczęcie: 25 września 2020
Zakończenie: 21 marca 2023
7808 zł(54,45%)
Wsparło 269 osób

Cel zbiórki: Roczna terapia konopiami siewnymi i zakup kwiatów konopi

Zgłaszający zbiórkę:
Sylwia Kasprzak, 27 lat
Nowe Bystre, małopolskie
Upośledzenie umysłowe w stopniu umiarkowanym
Rozpoczęcie: 25 września 2020
Zakończenie: 21 marca 2023

Aktualizacje

  • Kolejna tragedia! Sylwia przebywała w DPS w Jordanowie!

    Nie mogę uwierzyć w to, że na moją córkę cały czas spadają same nieszczęścia! Już brakuje mi łez i sił... Dlaczego to wszystko musiało ją spotkać...

    Sylwia od 3 lat przebywała w DPS w Jordanowie prowadzonym przez zakonnice. Ta placówka miała jej dać opiekę i terapię, a teraz okazuje się, że przyniosła jej jedynie ból i cierpienie - po raz kolejny... 

    Gdy zabierałam córkę z tego miejsca na weekend czy święta, zauważyłam, że na jej ciele są siniaki. Część była już starych, ale były też świeże. Zapytałam, czy ktoś ją bije... Gdy usłyszałam z ust Sylwii potwierdzenie, że to zakonnice, nie zwlekałam i zawiadomiłam prokuraturę. To było 2 lata temu. Sprawę zlekceważono, aż do teraz...

    Już nie mam sił prosić, błagam o pomoc i wsparcie! Sylwia za dużo przeszła, abym teraz musiała jej powiedzieć, że nie jestem w stanie jej pomóc! To nigdy nie powinno się wydarzyć... 

    Halina, mama Sylwii

     

    O sytuacji w DPS w Jordanowie można przeczytać poniżej:

    https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/krakow/jordanow-sylwia-miala-byc-bita-przez-zakonnice-oniemialam/q3efftr (otwiera nową kartę) 

    https://tvn24.pl/krakow/dps-w-jordanowie-sylwia-przyznala-ze-siostry-ja-krzywdzily-jej-matka-jestem-przerazona-5751871 (otwiera nową kartę) 

     

Opis zbiórki

Sylwia skończyła 22 lata, ale jej zachowanie  i rozwój zatrzymały się na poziomie 9-letniej dziewczynki. Jest świadoma wszystkiego co się z nią dzieje, ale wymaga stałej opieki i pomocy. O tym, że córka odbiega od innych dzieci zobaczyłam jeszcze kiedy była niemowlakiem. Późno zaczęła chodzić, dopiero gdy miała 1,5 roku zaczęła mówić pierwsze słowa. U Sylwii lekarze stwierdzili upośledzenie umysłowe. Nasza sytuacja życiowa bardzo się skomplikowana, kiedy córka została skrzywdzona w ośrodku szkolno-wychowawczym, gdzie się uczyła i gdzie mieszkała. 

Od tego momentu emocje mojej córki są nie do opanowania. Gdy przypomni sobie te bolesne zdarzenia staje się agresywna i nie może sobie poradzić z tym, co ją dręczy. Za zgodą lekarzy spróbowałam podawać jej suplementy na bazie kanabioidów, na które zareagowała bardzo dobrze i zaczęła się wyciszać. Zmniejszyła się również ilość napadów. Jednak regularne stosowanie takich środków jest za drogie, abym mogła je sama sfiansować. Roczny koszt jest ogromny, szczególnie, że na wychowaniu mam jeszcze 2 dzieci, w tym niepełnosprawną Roksanę. Dlatego z całego serca proszę o jakąkolwiek pomoc. Nawet złotówka w naszej sytuacji jest na wagę złota.

Halina, mama Sylwii

Wybierz zakładkę
Sortuj według

Ta zbiórka jest już zakończona. Zobacz innych Podopiecznych, którzy czekają na Twoją pomoc.

WesprzyjWesprzyj