

Choroba przez rok odebrała niemal wszystko! Ratujemy Szczepana!
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, koszty tłumaczenia dokumentów, specjalistyczna dieta
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, koszty tłumaczenia dokumentów, specjalistyczna dieta
Aktualizacje
Szczepan nadal walczy! Nie zostawiaj go w połowie drogi❗️
Minęły już cztery lata od kiedy nasz syn zachorował. I chociaż ostatni rok przyniósł dużą poprawę, to zawdzięczamy to intensywnej codziennej pracy rehabilitantów i terapeutów.
Wiąże się ona z dużymi kosztami, które w dużej części możemy finansować dzięki Waszemu wsparciu, za co jesteśmy ogromnie wdzięczni!
Szczepan wciąż nie potrafi usiąść, nie je samodzielnie. Potrzebuje ciągłej opieki i wsparcia w codziennym funkcjonowaniu.

Cieszymy się, że może kontynuować naukę w szkole, chociaż w trybie domowym. Odnosi na tym polu sukcesy, reprezentuje swoją szkołę w olimpiadzie historycznej. Ma nową pasję, układanie kostek Rubika.
A my nieustannie wspieramy syna w powrocie do pełnej sprawności.
Nie możemy zatrzymać się w połowie drogi! Bądźcie z nami nadal!
Rodzice
Kochani! Mamy dobre wieści!
Ostatnie dni roku były dla naszej rodziny bardzo radosne. Dzień po swoich imieninach Szczepan zaczął mówić!
Czekaliśmy na tę chwilę ponad dwa lata! Synek nie używa już opaski na oczy. Ma pełną jasność umysłu oraz doskonałą pamięć. Wrócił do swoich pasji: tworzy budowle z LEGO, słucha audiobook'ów historycznych i przyrodniczych, snuje plany podróżnicze. Bawi się z siostrą i przyjaciółmi i jest bardzo pogodny.

Przed nami jeszcze sporo pracy... Niezbędna jest dalsza rehabilitacja ruchowa, logopedyczna, dalsze leczenie. Widzimy jednak widać, że ogrom pracy, jaką wykonaliśmy, przynosi efekty!
Bardzo dziękujemy naszym wspaniałym Darczyńcom, bo bez Waszego wsparcia finansowego nie byłoby to możliwe!
Prosimy, zostańcie przy nas!
Rodzice SzczepanaSzczepan dzielnie walczy, ale jest mu niezwykle trudno... Pomocy!
Dziękujemy, że nas wspieracie! Prosimy, bądźcie dalej ze Szczepanem!
Minął kolejny rok walki o zdrowie syna. Nasza codzienność to wielokierunkowa pomoc: specjalistyczna rehabilitacja ruchowa i neurologopedyczna, dziesiątki badań i niestety ciągłe pobyty w szpitalu...
Z zapaleniem mózgu wiążą się skutki uboczne, syn jest całkowicie niesamodzielny. Wciąż nie mówi, karmiony jest dojelitowo. Szczepan to obecnie dziecko leżące, a próby pionizacji są na razie niemożliwe.

Szczepan jest świadomy swojego stanu, chciałby funkcjonować jak jego rówieśnicy i bardzo z tego powodu cierpi. Bohatersko znosi wielokrotne badania, hospitalizacje i współpracuje z terapeutami na miarę swoich możliwości. Podziwiamy jego mobilizację i z całych sił nieustannie go wspieramy.
Specjalistyczna pomoc ma swoją cenę, która przekracza nasze możliwości finansowe. Z całego serca dziękujemy za wszystkie wpłaty i udostępnienia, które dają nam szansę na wyzdrowienie dziecka!
Rodzice
Opis zbiórki
Nie jestem w stanie już zliczyć ilości dni spędzonych na szpitalnych oddziałach. Każdy pobyt to dziesiątki badań, wkłuć, spotkań z lekarzami wielu specjalizacji. Początek dnia, zamiast zwyczajnego pakowania się do szkoły, poranny obchód. Zamiast wyjścia z domu i spaceru o własnych nogach, konieczność poruszania się na wózku inwalidzkim. Zamiast zwykłego dzieciństwa, ogromny strach o zdrowie i przyszłość swojego dziecka...

Przez lata byliśmy przekonani, że nasz syn jest zdrowym chłopcem. Przez lata cieszyliśmy się sobą, nie przypuszczając nawet, że istnieje tak koszmarna choroba, która zaatakuje Szczepana. Od roku syn zmaga się z autoimmunologicznym zapaleniem mózgu, które sprawia, że jego organizm atakuje sam siebie. Zamiast bronić, doprowadza do uszkodzeń...
Obecnie Szczepan nie jest w stanie chodzić, ma problemy z utrzymaniem głowy, ze wzrokiem, a także zaburzenia wszystkich zmysłów. Jeszcze nigdy tak bardzo nie baliśmy się o naszego syna tak, jak teraz, a walka, którą codziennie toczymy, zdaje się nie mieć końca.

Nasz syn był bardzo aktywnym dzieckiem: trenował piłkę nożną, śpiewał w chórze, grał na pianinie, zdobywał góry: m.in. Rysy, Świnicę, Babią Górę. Marzy, by zostać przewodnikiem górskim jak jego tata, miłośnik pociągów i klocków LEGO, jeden z najlepszych uczniów w szkole, pasjonat historii i matematyki.
Jego choroba porusza wiele osób, dawnych i obecnych kolegów, ich rodziców, nauczycieli z przedszkola i szkoły, znajomych i znajomych znajomych. Walczymy!
Szczepan już po raz ósmy przebywa w szpitalu. Choroba go wykańcza, a my czujemy się coraz bardziej bezsilni... Dodatkowo wiele elementów związanych z naszą trudną sytuacją rozbija się o kwestie finansowe. Koszty leczenia i walki o zdrowie syna będą bardzo duże, dlatego nie mamy wyjścia i już teraz prosimy Was o pomoc. Wierzymy, że dzięki wielu ludziom dobrego serca, będzie nam choć trochę łatwiej walczyć o syna.
Rodzice
- Wpłata anonimowa500 zł
- Joanna Michalska20 zł
Darowizna przekazana przez skarbonkę Huta Dobra
- Wpłata anonimowa20 zł
- Wpłata anonimowa500 zł
- Ania Bieniek12 zł
Darowizna przekazana przez skarbonkę Huta Dobra
- Aga20 zł
Darowizna przekazana przez skarbonkę Huta Dobra