

By mimo chorób jego życie było szczęśliwe – Wspieramy Szymonka❗️
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, sprzęt medyczny
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, sprzęt medyczny
Aktualizacje
Szymona potrzeby rosną! Przeczytaj i pomóż!
Szymek nie przemieszcza się zupełnie samodzielnie. Aby wyjść z nim gdziekolwiek, korzystamy z wózka inwalidzkiego spacerowego. Nie jest on niestety obsługiwany samodzielnie. Musi korzystać z pomocy osób trzecich.
Szymek chyba po rodzicach odziedziczył zamiłowanie do turystyki i kocha długie spacery. Cały czas rośnie, więc potrzebujemy dla niego wózka, który przy jego wadze będziemy mogli użytkować nie tylko po równym miejskim chodniku, ale też w każdym terenie.
Z takim wózkiem możemy go zabrać wszędzie i pokazywać mu wiele pięknych miejsc. Jeździmy z nim nawet w góry i dużo chodzimy po lasach, co nasz Szymek uwielbia. Wózek, którego używamy obecnie ma już kilka lat i jest już dość wyeksploatowany, dlatego musimy nabyć nowy. Jego koszt jest ogromny, a nam nie wystarcza środków, aby go kupić.
Ponieważ zbiórka Szymka prowadzona jest w celu pomocy nam przy pokrywaniu jego codziennych potrzeb zdrowotnych, nie chcielibyśmy wszystkich środków z niej wykorzystać na zakup wózka.
Dlatego apelujemy o pomoc w uzbieraniu potrzebnych na niego funduszy. Marzymy, aby Szymek mógł dalej cieszyć się zwiedzaniem otaczającego go świata w komforcie oraz wygodzie. Za okazaną pomoc dziękujemy z całych naszych serc!
Rodzice Szymona
Opis zbiórki
Szymek urodził się w 2012 roku jako pozornie zdrowie dziecko. Pozornie, ponieważ na swoje 2. urodziny otrzymał nie tylko nowe zabawki, ale też „prezent” w postaci diagnozy Zespołu Angelmana.
Przez często maleńkie braki w 15. chromosomie ta wada genetyczna sieje zamieszanie w życiu chorego i otoczenia. Słabo rozpoznawalna lub niewidoczna u malutkich dzieci uwyraźnia się z wiekiem. Szymek otrzymał od losu właśnie tę chorobę z całym spektrum wad i chorób towarzyszących:
Chwiejny, niesamodzielny chód, padaczka, nadpobudliwość z ruchami mimowolnymi i nierzadko agresją, niepełnosprawność intelektualna, rozwijająca się skolioza…

To tylko niektóre. Szymek nie mówi, nie je samodzielnie, jest pieluchowany w związku z brakiem sygnalizowania potrzeb fizjologicznych. Generalnie nie jest samodzielny w żadnej dziedzinie życia codziennego.
Gdyby tego było mało, w 2021 roku synek dostał sepsy i nagłej ciężkiej niewydolności nerek, której nie udało się ani zdiagnozować, ani wyleczyć. Po dwóch miesiącach walki w szpitalu Szymek wyszedł do domu jako dziecko przewlekle dializowane. Obecnie nadal ciężko pracujemy nad utrzymaniem funkcji układu moczowego, które udało się odzyskać mimo martwicy w nerce.

Pomimo tylu problemów Szymek i jego brat są najlepszym, co nas w życiu spotkało. Tak jak zdrowemu dziecku zapewnia się jak najlepsze warunki do rozwoju, nauki, zabawy i radości, tak my robimy wszystko, by ułatwić Szymkowi codzienne funkcjonowanie. By jego życie było łatwiejsze i, pomimo smutnej codzienności, szczęśliwe.
Tyle ile możemy pokryć z własnej kieszeni, tyle dajemy radę. Ale to wciąż mało i potrzebne nam jest wsparcie, by kontynuować prywatne terapie w miejscu zamieszkania, wizyty u specjalistów i codzienne potrzeby związane z niepełnosprawnością i dializowaniem w domu.
Wachlarz potrzeb chorego dziecka jest rozległą, niekończącą się historią lub studnią bez dna. Dlatego ogromnie doceniamy i już teraz jesteśmy wdzięczni za każdą kwotę wsparcia dla Szymka.
Rodzice

- Magdalena50 zł
- Wpłata anonimowa50 zł
- Wpłata anonimowa50 zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Marta R.200 zł
- Wpłata anonimowa50 zł