Ich wojna trwa. Pomóżmy dzieciom i ich mamom w walce o życie! - zdjęcie główne

Ich wojna trwa. Pomóżmy dzieciom i ich mamom w walce o życie!

Cel kampanii: Pokrycie kosztów leczenia onkologicznego dzieci z Ukrainy

Zgłaszający kampanię:
Rozpoczęcie: 6 lutego 2025
Zakończenie: 9 lutego 2026
8627 zł(1,63%)
Brakuje 521 373 zł
WesprzyjWsparło 220 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0780221
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Cel kampanii: Pokrycie kosztów leczenia onkologicznego dzieci z Ukrainy

Zgłaszający kampanię:
Rozpoczęcie: 6 lutego 2025
Zakończenie: 9 lutego 2026

Aktualizacje

  • Jan i jego mama apelują o POMOC!

    Jan i jego mama są w Polsce od trzech lat. W maju 2021 roku mamę chłopca poproszono o odebranie syna z przedszkola – dziecko wymiotowało i źle się czuło. Objawy utrzymywały się przez dwa tygodnie, ale lekarze początkowo podejrzewali problemy żołądkowe. Po trzech miesiącach pojawiły się zaburzenia wzroku i koordynacji. Badanie MRI wykazało nowotwór mózgu – początkowo zdiagnozowano wyściółczaka anaplastycznego. Po dodatkowych badaniach próbek w Niemczech rozpoznanie zmieniono na glejaka.

    Jan jest pod stałą kontrolą lekarską. Co trzy miesiące przechodzi badanie MRI. Chłopiec ma problemy z poruszaniem się, odczuwa parestezje prawej strony ciała, a jego prawe oko nie widzi.

    Mimo codziennych trudności Jan jest pogodnym chłopcem. Chodzi do szkoły, lubi układać klocki LEGO i grać w gry, choć każda z tych czynności wymaga od niego dużego wysiłku.

    Chłopiec wychowuje się tylko z mamą – ojciec nie płaci alimentów i nie interesuje się synem. Jego ukochany dziadek walczy na wojnie i może dzwonić do wnuka tylko sporadycznie.

    Mama Jana to prawdziwa bohaterka. Codziennie wspiera synka w najtrudniejszej walce - walce z chorobą. Zrobiłaby wszystko, by ulżyć mu w cierpieniu, całkowicie zapominając o sobie... 

    W maju, z okazji Dnia Matki wesprzyjmy cudowne mamy, które dzielnie walczą o zdrowie dzieci. 

    Każda wpłata to dla nich prawdziwy powiew nadziei! Dziękujemy 💚

  • Wznowa u Grisha łamie nam serca 💔

    Grisha spędził wiele miesięcy w szpitalu, jego leczenie było trudne, z powikłaniami. W końcu usłyszeli jednak wymarzone: jest zdrowy, jest czysto!

    Rodzina zaczęła odbudowywać swój świat. Maluch zaczął chodzić do przedszkola i poznawać przyjaciół. Pojawiły się plany na przyszłość... Niestety, w styczniu 2025 roku nastąpiła wznowa choroby.

    Nie pozwólmy, by zostały same – pomóżmy dzieciom i ich mamom w walce o życie

    Tym razem białaczka zaatakowała układ nerwowy. Czeka go długie i wyczerpujące leczenie – chemioterapia, radioterapia, długie miesiące w szpitalu i ogromne ryzyko. Grisha często uczula się na podawane leki, miał już wcześniej powikłania w trakcie pierwszego leczenia.

    Prosimy z całego serca o wsparcie naszej zbiórki. Zebrane środki pozwolą choć trochę odciążyć rodziny, które walczą z chorobą dziecka. Razem możemy ich wesprzeć. Dołącz do nas! 

Opis kampanii

Gdy w 2022 roku wojna wybuchła w Ukrainie, cały świat zareagował. Otworzyliśmy domy, serca i portfele. Byliśmy solidarni. Dziś, po dwóch latach, temat wojny zniknął z pierwszych stron gazet, a uchodźcy stali się częścią codzienności. Wielu z nich znalazło w Polsce nowe życie – podjęli pracę, posłali dzieci do szkół, wtopili się w społeczeństwo.

Ale nie wszyscy mieli taką szansę.

Są wśród nich mamy, które nie mogą pracować, bo całe dnie spędzają w szpitalach. Mamy, które same mierzą się z chorobą nowotworową swojego dziecka – bez wsparcia bliskich, bez społecznego zaplecza, bez nikogo, kto odciążyłby je, choć na chwilę. Uciekły przed wojną, by ratować swoje dzieci, ale zamiast bezpieczeństwa trafiły do kolejnej walki – tym razem z rakiem.

Nie pozwólmy, by zostały same – pomóżmy dzieciom i ich mamom w walce o życie

Na oddziałach onkologii dziecięcej w Katowicach, Zabrzu i Rzeszowie leczy się około 30 ukraińskich dzieci, które wraz z mamami znalazły schronienie w Polsce. Ich świat to szpitalne korytarze, kroplówki, badania, godziny spędzone na chemioterapii i strach przed każdym wynikiem badań. Nie mogą wrócić do domu, a tutaj – w obcym kraju, bez rodziny i wsparcia – czują się zapomniane.

Nie pozwólmy, by zostały same – pomóżmy dzieciom i ich mamom w walce o życie

Fundacja ISKIERKA pomaga tym rodzinom na każdej płaszczyźnie – finansując leki, rehabilitację, niezbędne badania, ale także wspierając w utrzymaniu i kosztach życia codziennego: mieszkania, jedzenia, podstawowych wydatków, które dla nas są oczywistością, a dla nich często barierą nie do pokonania.

Dziś nie ma o nich głośnych apeli. Nie widać ich w mediach. Ale nadal potrzebują naszej pomocy.

Nie zostawiajmy ich samych. Każda wpłata to realne wsparcie dla tych, którzy stracili wszystko i wciąż walczą – o życie swojego dziecka.

Nie pozwólmy, by zostały same – pomóżmy dzieciom i ich mamom w walce o życie

Wybierz zakładkę
Sortuj według