Urodzinowe-pomaganie

Skarbonka została założona z inicjatywy organizatora, który odpowiada za jej treść.

Jesteś szczęściarzem! Ja też jestem!
Urodziłem się równo 35 lat, jako zdrowy Europejczyk i to w jednym z lepszych krajów Europy - Polsce!
Do tego urodziłem się w idealnych czasach... czasach rozwoju, technologii, transportu, komunikacji... niemalże wszystkiego!
Mam w kieszeni super-komputer i mogę w cenie obiadu polecieć na drugi koniec Europy. WOW!
Szansa urodzić się w takim miejscu i czasie jest nieporównywalnie mniejsza od trafienia 5 w lotto.
Serio - DUŻO MNIEJSZA!
Pomyśl jak wyglądałoby Twoje życie, jakbyś urodził się w 1900 roku? A jak w 900? A jak w 900 p.n.e?
Szacuje się, że człowiek wyprostowany żył od 1,8 miliona do 400 tysięcy lat temu. Załóżmy optymistycznie, że nie bierzmy pod uwagę wcześniejszych czasów i uśredniamy szacunki do 1.2 mln.
Mogłeś urodzić się w jednym z wielu 50-leci i szansa, że urodziłeś się w ciągu ostatnich 50 lat wynosi 1 do 24 000. Pomnóż to przez 195 krajów... i okaże się, że szansa, że urodziłeś się w ciągu ostatnich 50 lat i żyjesz w Polsce wynosi... 1 do 4680000 (4.68 miliona!), czyli 8 razy mniejsza niż 5 w lotto. Jeżeli weźmiemy pod uwagę realne życie człowieka na Ziemi, to dojdziemy do szansy jak trafienie 6 w lotto.
Niestety nie każdy ma tyle szczęścia, stąd pomysł na pomoc dzieciakom w Afryce. Mogą pojawić się pytania osób, które pojawiały się również, kiedy organizowaliśmy konferencję charytatywną z podobnym celem. Mimo że oddaliśmy cały zysk z konferencji i licytacji charytatywnych - 1.3 mln złotych, to i tak sporo osób zarzucało nam błędny cel i pytało o jego sens.
Pytania sprowadzały się głównie do jednego:
"Nie ma w Polsce dzieciom, którym można pomagać?"
Odpowiadam: Jasne, że są... ale 100 zł w Polsce pomaga dużo mniej efektywnie niż w Afryce, a nie uważam, że ktoś, kto się urodził przypadkowo w innym miejscu jest mniej ważny niż ktoś, kto mieszka kilometr ode mnie. Nie uważam, że jest też ważniejszy - po prostu człowiek, to człowiek.
Możesz mieć inne priorytety i pomagać bardziej lokalnie, wtedy chętnie wesprę Twoją zbiórkę urodzinową na np. dzieciaki z polskim domów dziecka.
Dziś jednak proszę o pomoc dzieciakom z Afryki:
https://www.siepomaga.pl/urodzinykacpra (otwiera nową kartę)
Nie potrzebuje niczego, bo mam miłość, przyjaźń, pasję i zasoby, aby żyć według swoich zasad, więc uważam, że warto pomagać, aby więcej osób miało na to szansę.
Wpłać ile możesz... równowartość urodzinowej kawy? Ok!
Tyle ile zapłaciłbyś za flaszkę? Super!
Pełny bak paliwa? Zarąbiście!
Wysyłam moc uśmiechu i dziękuję,
Kacper
Wszystkie środki zebrane na skarbonce trafiają
bezpośrednio na docelową Organizację:
Jesteś szczęściarzem! Ja też jestem!
Urodziłem się równo 35 lat, jako zdrowy Europejczyk i to w jednym z lepszych krajów Europy - Polsce!
Do tego urodziłem się w idealnych czasach... czasach rozwoju, technologii, transportu, komunikacji... niemalże wszystkiego!
Mam w kieszeni super-komputer i mogę w cenie obiadu polecieć na drugi koniec Europy. WOW!
Szansa urodzić się w takim miejscu i czasie jest nieporównywalnie mniejsza od trafienia 5 w lotto.
Serio - DUŻO MNIEJSZA!
Pomyśl jak wyglądałoby Twoje życie, jakbyś urodził się w 1900 roku? A jak w 900? A jak w 900 p.n.e?
Szacuje się, że człowiek wyprostowany żył od 1,8 miliona do 400 tysięcy lat temu. Załóżmy optymistycznie, że nie bierzmy pod uwagę wcześniejszych czasów i uśredniamy szacunki do 1.2 mln.
Mogłeś urodzić się w jednym z wielu 50-leci i szansa, że urodziłeś się w ciągu ostatnich 50 lat wynosi 1 do 24 000. Pomnóż to przez 195 krajów... i okaże się, że szansa, że urodziłeś się w ciągu ostatnich 50 lat i żyjesz w Polsce wynosi... 1 do 4680000 (4.68 miliona!), czyli 8 razy mniejsza niż 5 w lotto. Jeżeli weźmiemy pod uwagę realne życie człowieka na Ziemi, to dojdziemy do szansy jak trafienie 6 w lotto.
Niestety nie każdy ma tyle szczęścia, stąd pomysł na pomoc dzieciakom w Afryce. Mogą pojawić się pytania osób, które pojawiały się również, kiedy organizowaliśmy konferencję charytatywną z podobnym celem. Mimo że oddaliśmy cały zysk z konferencji i licytacji charytatywnych - 1.3 mln złotych, to i tak sporo osób zarzucało nam błędny cel i pytało o jego sens.
Pytania sprowadzały się głównie do jednego:
"Nie ma w Polsce dzieciom, którym można pomagać?"
Odpowiadam: Jasne, że są... ale 100 zł w Polsce pomaga dużo mniej efektywnie niż w Afryce, a nie uważam, że ktoś, kto się urodził przypadkowo w innym miejscu jest mniej ważny niż ktoś, kto mieszka kilometr ode mnie. Nie uważam, że jest też ważniejszy - po prostu człowiek, to człowiek.
Możesz mieć inne priorytety i pomagać bardziej lokalnie, wtedy chętnie wesprę Twoją zbiórkę urodzinową na np. dzieciaki z polskim domów dziecka.
Dziś jednak proszę o pomoc dzieciakom z Afryki:
https://www.siepomaga.pl/urodzinykacpra (otwiera nową kartę)
Nie potrzebuje niczego, bo mam miłość, przyjaźń, pasję i zasoby, aby żyć według swoich zasad, więc uważam, że warto pomagać, aby więcej osób miało na to szansę.
Wpłać ile możesz... równowartość urodzinowej kawy? Ok!
Tyle ile zapłaciłbyś za flaszkę? Super!
Pełny bak paliwa? Zarąbiście!
Wysyłam moc uśmiechu i dziękuję,
Kacper
Wpłaty
- Wpłata anonimowa500 zł
W tym roku nie będzie srebrnych monet :P
- Paweł KulkaX zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Patryk Kosiorek20 zł
- Wpłata anonimowa200 zł
Sto od Tomka sto od Marty
- Wpłata anonimowaX zł