Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

DRAMAT❗️Maleńka Aurelka ma w głowie tajemniczego guza, który ją zabija... Ratuj❗️

Aurelia Szumska
Pilne!

DRAMAT❗️Maleńka Aurelka ma w głowie tajemniczego guza, który ją zabija... Ratuj❗️

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0276253
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz
Cel zbiórki:

Diagnostyka, nierefudowane leczenie zagraniczne

Zgłaszający zbiórkę: Fundacja ZOBACZ MNIE
Aurelia Szumska, 13 miesięcy
Ełk, warmińsko-mazurskie
Nowotwór złośliwy mózgu
Rozpoczęcie: 11 Maja 2023
Zakończenie: 31 Maja 2023

Opis zbiórki

Aurelka ma dopiero roczek, a już musi walczyć ze śmiertelnie groźnym przeciwnikiem. W jej głowie wykryty został niespotykanie skomplikowany guz. – Lekarze w Polsce dają mojej córeczce tylko 1% szans na przeżycie, a przecież jeszcze miesiąc temu wszystko było dobrze... Wierzę, że gdzieś na świecie jest ktoś, kto da Aurelce szansę na wyjście z tego koszmaru. Błagam – pomóż mi uratować życie Aurelki i wesprzyj zbiórkę… Czasu jest krytycznie mało!  

Dramat Aurelki rozegrał się błyskawicznie, bo zaledwie w tydzień. Uśmiechała się, bawiła, właśnie zaczynała mówić pierwsze słowa. Jeszcze miesiąc temu była moją największą radością, a teraz wydaje mi się, że to zupełnie inne dziecko. Naprawdę nie mogę w to wszystko uwierzyć.

Urodziła się z wadą serca i już w 7. dobie życia musiała przejść bardzo poważną operację. Było dużo stresu, ale po kilku dniach odzyskaliśmy córeczkę i miałam ogromną nadzieję, że wszystko, co najgorsze, jest już za nami. W najstraszniejszych koszmarach nie spodziewałabym się tego, z czym przyszło nam się teraz mierzyć. 

Aurelia Szumska

Przez ten rok dawała nam wszystkim tak dużo radości... Aż do pierwszych urodzin… Tuż po zaczęła mocno i gwałtownie wymiotować. Myśleliśmy, że to jakaś infekcja wirusowa. Po kilku dniach córka wprawdzie zaczęła jeść, ale była bardzo osłabiona. Sytuacja pogorszyła się na tyle, że trafiłyśmy do szpitala w Ełku. Tam dostała drgawek i została śmigłowcem przetransportowana do Olsztyna. 

Gdy dojechałam do szpitala, moja maleńka Aurelcia miała już ogoloną główkę i podłączony dren… Lekarze w Olsztynie wykryli w głowie mojej córeczki śmiertelnie groźnego guza. Dlatego, gdy tylko jej stan na to pozwolił, została przetransportowana do warszawskiego Centrum Zdrowia Dziecka. 

Śmiertelnie groźny i zupełnie nieznany przeciwnik… Niestety, kolejne badania nie dawały ostatecznej odpowiedzi na pytanie o rodzaj guza. Obecnie wiadomo jedynie, że jest to zlepek kilku nowotwór, a jego złośliwość wynosi aż 90%. W tej chwili lekarze rozkładają ręce i mówią, że dotąd nie mieli do czynienia z takim przypadkiem.

Aurelia Szumska

Aurelka przyjmuje chemioterapię, ale nikt nie ma dla nas dobrych informacji. Córeczka w tej chwili albo leży bez ruchu, albo zachowuje się, jak noworodek. Nie podnosi się sama, nie siada. Ale zawsze mnie poznaje i pozwala się pogłaskać albo przytulić. 

Ani w głowie, ani tym bardziej w sercu nie mieści mi się to, że lekarze dają jej tylko 1 procent szans na przeżycie. Nigdy się z tym nie pogodzę i jak długo serce córeczki bije, będę o nią walczyła.

Niestety czasu jest dramatycznie mało. Aurelka pilnie potrzebuje badań i leczenia w zagranicznej klinice.  Ponieważ nie wiadomo jeszcze, z jakim dokładnie nowotworem walczy córeczka, nie wiadomo też, jakie będą dokładnie koszty leczenia, jednak przekroczą one na pewno milion, stąd szacunkowa kwota zbiórki…

Błagam – pomóż Aurelce w walce o życie i wesprzyj zbiórkę!

Patrycja, mama Aurelki 

Aurelia Szumska

➤ Wspieraj zbiórkę Aurelki poprzez LICYTACJE NA FACEBOOK'U

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0276253
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz

Pomóż mi nagłośnić zbiórkę

Baner na stronę

Obserwuj ważne zbiórki