

Maria Sadowska-Pawlak, 38 lat
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Pomóż Marysi z Barki pokonać glejaka!
Wszystko wydarzyło się tak nagle. Marysia trafiła do szpitala ze względu na ból głowy, dezorientację i wrażenie, jakby 'opuściła swoje ciało'. Diagnoza, którą wtedy usłyszeliśmy, sprawiła, że nasz świat się zatrzymał...
Okazało się, że w głowie Marysi był wówczas 4-centymetrowy guz – glejak wielopostaciowy. Jeden z najgroźniejszych i najbardziej agresywnych nowotworów.
Rozpoczęliśmy walkę o Marysię – pełną energii, aktywną, zaangażowaną i oddaną, młodą działaczkę społeczną. Iskrę i płomień działań Fundacji Barka. Marysia przez lata była wsparciem dla osób w kryzysach życiowych, teraz jednak sama znalazła się w sytuacji, w której potrzebuje naszej pomocy.
Leczenie, które jest szansą dla Marysi, jest częściowo refundowane, ale niestety sporą część musimy opłacić. Koszty są zbyt duże, żebyśmy zdołali udźwignąć je samodzielnie.
Przed Marysią i przed nami długa, wieloetapowa walka o życie i zdrowie. Marysia jest już po operacji, ale to dopiero początek. Czeka ją jeszcze radioterapia, chemioterapia i nierefundowane, skomplikowane leczenie w Niemczech.
Marysia zachowuje jednak spokój i pogodę ducha. Ufa, że pokona tego okrutnego przeciwnika i że jest w dobrych, Bożych rękach.
Bardzo prosimy o Waszą pomoc!
Bartek, Basia, Ewa, Jadzia i całe środowisko Barki