Walczymy o jak najlepszą przyszłość naszego syna. Proszę, pomóż!

Leczenie i rehabilitacja
Zakończenie: 12 Lipca 2023
Opis zbiórki
Od samego początku moja ciąża była zagrożona, dlatego bardzo bałam się o zdrowie synka. Poczułam ulgę, gdy okazało się, że u Wawrzyńca zdiagnozowano jedynie obniżone napięcie mięśniowe. Niestety, prawdziwe problemy pojawiły się dopiero po czasie…
Synek długo nie mówił, więc zgłosiłam go do logopedy i psychologa. W 2018 roku pojawiła się właściwa diagnoza - autyzm dziecięcy. Zaczęła się walka o jak najlepszą przyszłość dla syna. Podczas pandemii u Wawrzyńca nastąpił nagły regres umiejętności, który później trudno było nadrobić, dlatego przeprowadziliśmy się do Łodzi, gdzie synek miał większą możliwość rozwoju. Niestety, i tam synek nie został zakwalifikowany do odbywania nieodpłatnej terapii integracji sensorycznej, co spowodowało u niego jedynie pogłębienie wszystkich niepokojących objawów.
Wawrzyniec ma sporo problemów z małą motoryką odpowiedzialną za sprawność dłoni i palców. Syn uczęszcza na terapię Masgutovej, fizjoterapię i trening umiejętności społecznych. Bardzo chciałabym również, aby Wawrzyniec pojechał na turnus rehabilitacyjny oraz wziął udział w zajęciach z pływania, co pomogłoby mu w korygowaniu pogłębiających się wad postawy.
Tuż po porodzie wychowywałam Wawrzyńca sama. Jego biologiczny ojciec nie interesował się synem. Prawdziwym tatą dla Wawrzyńca stał się mój mąż. Do tej pory staraliśmy się radzić sobie sami, ale przy obecnych wzrostach cen i ciągle narastających potrzebach związanych z rehabilitacją syna, jest to bardzo trudne.
Według opinii wielu specjalistów, przy wdrożeniu odpowiednich terapii, Wawrzyniec będzie w stanie, normalnie żyć i dobrze funkcjonować w społeczeństwie. Jest duża szansa, że jako dorosły człowiek pójdzie do pracy i założy rodzinę, ale żeby miał taką szansę, potrzebujemy Waszego wsparcia!
Patrycja, mama