Wojtuś walczy z SMA! Daj mu szansę na pierwszy krok!

Wojtuś walczy z SMA! Daj mu szansę na pierwszy krok!
Przekaż mi
podatkuRoczna rehabilitacja, sprzęt rehabilitacyjny
Zakończenie: 31 Maja 2022
Opis zbiórki
Wojtuś przyszedł na świat w maju 2020 roku. Czuliśmy ogromną radość i ekscytację. Kiedy pierwszy raz spojrzeliśmy w jego oczy, wiedzieliśmy, że zrobimy dla niego wszystko. Z dumą obserwowaliśmy rozwój naszego synka. Przez ponad rok rozwijał się jak zdrowe, silne dziecko. Niestety po tym czasie wszystko zaczęło się zmieniać i okazało się, że los naznaczył go ciężką chorobą.
Gdy Wojtek miał rok i 3 miesiące przestał zdobywać kolejne umiejętności. To był znak, że coś zaczyna się dziać. Zatrzymał się na chodzeniu z podparciem, a 2 miesiące później, pomimo rehabilitacji, nóżki Wojtusia osłabły i wrócił do raczkowania. Rozpoczęliśmy badania i to wtedy otrzymaliśmy diagnozę. SMA, typ II.
Te słowa wprowadziły smutek i strach w nasze życie. Wszystko zostało wywrócone do góry nogami. Bardzo się baliśmy. W końcu rdzeniowy zanik mięśni brzmi okrutnie… Wiedzieliśmy, że choroba postępuje po cichu, osłabiając mięśnie i zabierając sprawność.
Aktualnie Wojtuś otrzymuje lek refundowany, który ma zatrzymać postęp choroby. Aby terapia przyniosła efekty, potrzebna jest codzienna rehabilitacja. Bardzo wierzymy w to, że nasz synek stanie na własnych nóżkach i będzie w stanie samodzielnie się przemieszczać. Jednak bez odpowiedniej i bardzo intensywnej rehabilitacji może się nie udać.
Wiemy, ze to początek walki o przyszłość naszego synka. Wojtuś jest radosnym, pełnym życia chłopcem. Mocno wierzymy, że terapia lekowa połączona z rehabilitacją przyniesie efekty i w najbliższych latach Wojtuś postawi swój pierwszy samodzielny kroczek.
Robimy wszystko, co możemy, by wygrać z SMA. Jednak ta walka związana jest bardzo dużymi kosztami. Dlatego też zwracamy się do Państwa z prośbą o wsparcie. Zebrane środki zostaną przeznaczone na codzienne zajęcia rehabilitacyjne, specjalistyczny sprzęt, wizyty u lekarzy oraz wyjazdy turnusowe. Z całego serca dziękujemy za pomoc!
Rodzice Wojtusia