Wojtuś – mały chłopiec w wielkiej potrzebie. Pomożesz mu?

2 turnusy rehabilitacyjne
Zakończenie: 4 Września 2020
Opis zbiórki
Chcielibyśmy, aby Wojtuś się rozwijał tak, jak każdy 4-latek. Chcielibyśmy by był zdrowy. Chcielibyśmy zapomnieć, czym jest strach o jego rozwój. Choroba pojawiła się zupełnie znienacka, niespodziewanie… Od tamtej pory walczymy – o zdrowie Wojtusia i o jego przyszłość.
Dlaczego Wojtuś nagle zachorował? Do dzisiaj ani my, ani lekarze nie znamy przyczyny. Do 6. miesiąca życia wszystko z naszym synkiem było w porządku. Byliśmy szczęśliwymi rodzicami. Po kilku dniach od narodzin zabraliśmy synka ze szpitala – zdrowego, pogodnego, wymarzonego… Wojtuś rósł i razem z tym rosły nasze serca. Aż do czasu, kiedy zauważyliśmy, że Wojtuś nie funkcjonuje tak, jak inne dzieci w jego wieku. Niepokojące objawy skierowały nas na wizytę do neurologa. Tam potwierdziło się, że rozwój synka jest opóźniony.
Rozpoczęliśmy rehabilitację i pielgrzymki po lekarzach, aby zrozumieć, co dolega Wojtusiowi. Wszystkie wyniki wychodziły w porządku, nawet badania genetyczne nie wykazały mutacji żadnego genu. Mimo ciężkiej pracy, Wojtuś zaczął siadać dopiero w wieku 18 miesięcy. Na własnych nóżkach stanął dopiero kiedy skończył dwa latka. Stwierdzono u niego opóźnienie psychoruchowe, wykryto zmiany niedotlenieniowo-niedokrwienne w mózgu i obniżone napięcie ruchowe. Nasz synek ma zaburzenia układu nerwowego.
Cały czas odbijamy się od ściany, nie znając diagnozy stanu naszego synka. Obecnie Wojtuś ma 4 latka – nie chodzi i nie mówi i nie rozwija się jak inne dzieci. Na ten moment jedynym dostępnym lekiem jest intensywna rehabilitacja. Dzięki niej synek ma duże szanse na w miarę normalne funkcjonowanie, zabawę i kontakt z rówieśnikami a przede wszystkim, łatwiejszy start w życiu. Chcemy zebrać na 2 turnusy rehabilitacyjne, dzięki którym wiemy, że stan zdrowia naszego ma szansę się poprawić. Do tej pory radziliśmy sobie sami, ale przyszedł czas, by poprosić o pomoc. Każde wsparcie to dla nas kolejny krok po zdrowie naszego synka.
Rodzice Wojtusia