Zwracam się do Was z ogromną prośbą o pomoc w walce o przyszłość mojego jedynego syna, Andrzeja. Od tragicznego dnia 16 maja 2011 roku, kiedy jego życie zostało brutalnie przerwane przez poważny wypadek samochodowy, każdego dnia walczymy o to, by chociaż w części odzyskał to, co zostało mu odebra...