Kiedy Wojtuś przyszedł na świat, wszystko było w porządku. Nic nie wskazywało, że będzie mierzył się z poważnym problemem… Po tygodniu w domu mąż zauważył, że z jednym oczkiem jest coś nie tak. Udaliśmy się do pediatry, który profilaktycznie skierował nas na kontrolę do okulisty. Skierowaliśmy si...