Ostatnie dni to jakbym żyła z tykającą bombą w rękach. Operacja Kuby zbliżała się wielkimi krokami, a my nie mieliśmy środków. Mogłam się poddać. Ostatnich 5 lat nauczyło mnie, że NIGDY nie można się poddawać. Dla niektórych zabrzmi to banalnie, ale w walce o dziecko nie ma banałów. “Mamo, czy ty...