Mirek ma 56 lat, jest kochającym mężem, tatą i dziadkiem, emerytowanym strażakiem Państwowej Straży Pożarnej i społecznikiem OSP. Człowiek złoto. Przez lata pracy ugasił wiele pożarów, teraz walczy z tym najgroźniejszym – rakiem i nie da sobie rady sam... Styczeń 2010. Badania profilaktyczne. Wyn...